Ściana z cegły od dłuższego czasu święci triumfy w przestrzeniach domowego uniwersum. Aż trudno dać wiarę, że kiedyś czysto budowlana materia, skrzętnie kamuflowana tynkowym pancerzem, dziś zrzuca niewygodny peniuar i pasowana zostaje na temat przewodni nowoczesnych aranżacji.
Ścienna awangarda
Ściana z cegły, pomimo swojej pierwotnej surowości, dodaje przestrzeni charakternego „pazura”. Ma w sobie coś z artyzmu Bohemy i dandysowskiego luzu. Odwołuje do przeszłości, często odsłania prawdziwy, przemysłowy rodowód wnętrz. Arcybanalny materiał przeszłych dekad diametralnie zmienił swoje znaczenie i przestał kłuć w oczy. Ci, którzy doceniają ceglasty urok, bezpruderyjnie obnażają swoje ściany!
Ceglany potencjał
Jeśli jesteście mieszkańcami kamienicy albo poprzemysłowego loftu to zasłużyliście na etykietę urodzonych pod szczęśliwą gwiazdą. Nie dość, że takowe wnętrza mają w zanadrzu własną historię, to na dodatek można ją pięknie zilustrować, wystarczy pozbyć się szpecącego tynku, wyszlifować ścianę i porządnie ją zaimpregnować. Dzięki temu cenne ślady przeszłości „ujrzą światło dzienne”.
W nowoczesnym budownictwie niestety nie ma czego obnażyć… istnieją jednak triki, które spełnią marzenie o ścianie z cegły. Faworytem są płytki klinkierowe – posiadają identyczne parametry techniczne oraz doskonale kopiują pierwowzór pod względem wizualnym. Propozycja numer dwa to okleina, lekka i estetyczna, jej instalacja to „bułka z masłem”.
Ściana z cegły to uniwersalna oraz ponadczasowa dekoracja. Idealnie odnajduje się w każdym pomieszczeniu i bezkonfliktowo wchodzi w porozumienie z większością aranżacyjnych stylistyk.
Ściana z cegły lightowo!
Biała ściana z cegły cieszy się ogromną popularnością we wnętrzach utrzymanych w stylu skandynawskim i wszystkich odmianach nowoczesności. Ze względu na swoją uniwersalność bielona cegła tworzy pierwszorzędne kompozycje z drewnianym wykończeniem, a przy okazji optycznie powiększa przestrzeń.
„Czerwony jak cegła”
Wbrew powszechnemu myśleniu ściana z cegły ociepla wnętrze- oczywiście ta w naturalnej tonacji. Oprócz żółtych taksówek to właśnie ceglane ściany mieszkań są znakiem rozpoznawczym estetyki Nowego Jorku. „Wielkie Jabłko” to multikulturowy tygiel, metropolia, która spaja różne style, także te dotyczące urządzania wnętrz. Ceglanym ścianom często towarzyszą ultranowoczesne, designerskie meble albo klasyczne dodatki.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.