Showroom Artemide nareszcie otwarto także w Polsce. Wydarzenie miało miejsce w ubiegły czwartek, w Warszawie. Widać, że marka oświetleniowa reprezentująca najwyższą półkę włoskiego wzornictwa dostrzega odpowiedni potencjał naszego rynku. To cieszy, bo amatorów profesjonalnych, a przy tym niebanalnych lamp, dobrze dobranych do klimatu wnętrza, fakycznie przybywa.
źródło: Artemide Polska
Definicja światła
Grupę Artemide założył w 1960 roku Ernesto Gismondi. W najważniejszych metropoliach świata działa ponad 50 showroomów Artemide, a sieć dystrybucji obejmuje aż 98 państw. We współpracy z marką Artemide swoje „definicje światła” podali już min.: Ettore Sottsass, Gio Ponti, Issey Miyake, Ross Lovegrove, Karim Rashid, Zaha Hadid i … można by tak długo. Warszawski showroom Artemide zaprojektowało Studio Carlotta de Bevilacqua.
źródło: Artemide Polska
Showroom Artemide – pełna wizja
W swoim salonie Artemide przedstawia … lampy, no oczywiście, ale także innowacyjne rozwiązania technologiczne dla branży. Oferując multimedialne wsparcie procesu projektowania oświetlenia (np. system obliczania TCO -Total Cost of Ownership), miejsce to będzie również odpowiednim adresem do konsultacji dla architektów, projektantów wnętrz i oświetlenia. Przestrzeń showroomu przy Rydgiera 8/6 firma definiuje jako tę, „(…) w której można zapoznać się z doświadczeniem Artemide i poczuć emocje związane ze światłem. Została stworzona, by przedstawić pełną wizję możliwości: od lampy – ikony, aż do najbardziej innowacyjnych, indywidualnych rozwiązań custom, które zaspokoją wymagania każdego projektu architektonicznego.”
źródło: Artemide Polska
Brand dla kochających design
Showroom Artemide zaitnryguje tych którzy poszukują światła właściwego dla mieszkania, rezydencji i hotelu. Zainteresuje tych, którzy projektują przestrzenie miejskie, albo i szersze krajobrazy. To brand będący sytezą wizji i jakości, piękna i technologii. Produkty reprezentujące linie Design, Architectural, Indoor i Outdoor, oraz Danese można oglądać w showroomie Artemide od czwartku, 17 września 2015.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.