Smak kuchni maminej, smak kuchni letniej, smak kuchni włoskiej, polskiej … no właśnie. Jak to jest? Dlaczego ogórkowa u mamy smakuje lepiej, niż u cioci Krysi, a znów racuszki – zupełnie na odwrót? Zdaje się, że tutaj sprawdza się powiedzenie „co kraj, to obyczaj”, przy czym kraj czasami kurczy się do rozmiaru rodzinnego klanu. Familijne receptury są na wagę złota, ale równie ważna bywa szczypta osobowości i fantazja dodana do nich przez kucharza, który je dziedziczy. Do tego trzeba jeszcze wziąć poprawkę na porę roku (z resztą dietetycy przyznają, że korzystanie z lokalnych produktów sezonowych jest jak najbardziej pożądane), no i dobrze mieć porządne zaplecze. To się zawsze przydaje.
O smaku i kuchni rozmawialiśmy z pewnym przystojnym Kawallerem, Łukaszem Kawallerem – zwycięzcą pierwszej polskiej edycji Hell’s Kitchen.
– Powiedział Pan kiedyś, że kuchnia to taki plac zabaw dla dużych dzieci, a Pan ma tam w dodatku całkiem fajne zabawki … Wkrótce minie rok od czasu, kiedy został Pan ambasadorem włoskiej marki słynącej z cudownego designu. Jak się pracuje na sprzęcie Smeg’a?
– Ciesze się, że mogę pracować na mikserach planetarnych SMEG. Dla mnie to absolutny i niezastąpiony hit. Robię w nich wszystko, co tylko przyjdzie mi do głowy: ciasta, kremy, bezy, lody. Te miksery są wytrzymałe i mają nietuzinkowy design (a lubię pracować na funkcjonalnym sprzęcie w dobrym guście). Dodatkowo, posiadają przystawki, dzięki którym mogę robić makarony w iście włoskim stylu i za każdym razem efekt jest tak samo doskonały.
W klimacie włoskiej tratorii
– Lubię też ich piekarniki, które są flagowym wyposażeniem SMEG. Niezwykłe, piękne, wygodne w obsłudze, a co ważne – idealnie dostosowane do dzisiejszych, wymagających czasów. Są tak wrażliwe na wymogi, które przed sobą stawiam, kiedy walczę o jakość, że pieczywo i wszelkie wypieki innego rodzaju, za każdym razem trafiają w punkt moich oczekiwań i zachwycają gości. Co więcej, pozwalają mi swobodnie wykorzystywać technologie kulinarne i obywać się bez wyspecjalizowanych sprzętów gastronomicznych. Mogę przygotowywać mięsa w niskiej temperaturze, a dzięki skali cieplnej i kamieniom do pizzy (na wyposażeniu), jestem w stanie stworzyć smaki i atmosferę prawdziwej, włoskiej trattorii. SMEG nieustannie się rozwija, jest czuły na oczekiwania i potrzeby swoich klientów, dzięki temu mam przyjemność zawsze pracować na sprzęcie najwyższego gatunku.”
Smak kuchni na polską jesień
– Zgodził się Pan podzielić z czytelnikami HomeSquare swoim smakiem kuchni na jesień i kilkoma tajemnicami. Ale nie zdradzimy wszystkiego od razu. Zaczniemy od startera i kremowej zupy, w sam raz na nadchodzące dni. Nawet zagorzali przeciwnicy nie są już w stanie wyprzeć świętowania Halloween i po cichutku sami wycinają ozdoby z dyni. Za kilka dni pomarańczowe kule o zdrowym miąższu wylądują w śmietnikach, a przecież to idealny moment, by wykorzystać je do przyrządzenia zdrowego obiadu …
Sałata z kozim serem i figą
Kozi ser (niedojrzewający ser twarogowy, najlepiej Soignon) przełóż do miski. Dopraw go zmielonymi ziarnami czarnuszki i posiekanym estragonem. Wymieszaj ser z estragonem i czarnuszką w misce, a następie zawiń go w folię spożywczą, formując roladę o średnicy ok 4 cm. Schłodź w lodówce, a następnie pokrój w plastry o wysokości 2cm. Przed podaniem włóż ser do piekarnika na 4-5 min, żeby się zapiekł.
Dressing : Połącz w misce (energicznie mieszając) 50ml wyciśniętego soku z nektarynek i 20 ml oleju z pestek dyni. Dopraw do smaku solą i sokiem z cytryny.
Do miski dodaj liście sałat, dressing, cienkie plasterki moreli i listki bazylii.
Na talerz przełóż zapieczony plaster koziego sera, dodaj sałatkę, kawałki szynki parmeńskiej i podgrzaną na patelni figę.
Kawallerska zupa z dyni
Obierz dynię ze skóry (najlepiej marchewkową) i pokrój na mniejsze kawałki.
Rozgrzej 50 g klarowanego masła, dodaj jedną, drobno pokrojoną cebulę i poczekaj aż się zeszkli, ale nie zmieni koloru na złoty. Następnie dodaj jedną marchewkę, pół ząbka czosnku, 1/4 części chilli (bez pestek), 5-6 kropli oleju sezamowego i 500 g dyni.
Duś na małym ogniu ok. 30 minut, aż warzywa zmiękną i staną się słodkie. Warzywa przełóż do blendera i stopniowo dodaj ok. 1 litra wywaru warzywnego. Blenduj całość na gładką masę. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj z makaronem sojowym, smażonym kurczakiem i świeżą kolendrą.
Triki dla papryki
– Jeśli chcesz szybko obrać paprykę ze skórki, opal ją na czarno nad palnikiem gazowym, a następnie zdrap skórkę szorstką stroną … gąbki – podpowiada współautor „Kawallerii kulinarnej” – audycji, którą Łukasz Kawaller prowadzi razem z … żoną w kulinarnym radiu JemRadio.pl
W następnym tygodniu kolejne przepisy Ambasadora marki Smeg, a tymczasem życzymy Smacznego!
zdjęcia: Smeg
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.