Umywalka dla dzieci – design dla lepszego świata

Woda nie tylko do picia

Brak wody pitnej to dramat, przynoszący cierpienie i powolną śmierć całym regionom biedniejszej części świata. Kopanie studni, alternatywne metody pozyskiwania wody z otoczenia – każdy taki akt to przysłowiowa, nomen omen, kropla w morzu potrzeb. Woda jest jednak potrzebna nie tylko do picia, ale i mycia. Chociaż trudno nam sobie to uświadomić, około 10% chorób na świecie można by skutecznie wyeliminować, gdyby… cały świat miał możliwość zachowywania higieny na przyzwoitym poziomie.

Umywalka dla dzieci – drugie dno

Już nie setki tysięcy, a miliony dzieci umierają tylko dlatego, że nie mają dostępu do bieżącej wody i urządzeń sanitarnych. Następstwa są straszne – choroby rozwijają się bez żadnego problemu, wciąż rośnie ryzyko zakażeń i wirusów. Sama biegunka zbiera krwawe żniwo przez banalne niemycie rąk. W tym kontekście hasło „umywalka dla dzieci” nabiera całkiem nowego znaczenia.

Na styku idei i biznesu

Na szczęście tam, gdzie problem, pojawia się i rada. W przypadku najcięższych kryzysów ludzkości początki są ciężkie, ale konsekwencja i oddolna działalność zmieniają rzeczywistość na lepsze. Taki jest projekt HappyTap oraz inicjatywa Water SHED. Umywalka dla dzieci LaBobo to nic innego jak plastikowa konstrukcja, która łączy w sobie estetykę, funkcjonalność, trwałość i przystępność. Chodzi o to, by masowo produkować opłacalne konstrukcje, które w miejscach najbardziej narażonych na brak higieny przywracają ją w elementarny sposób.

Projekt LaBobo dowodzi, że połączenie współpracy z władzami państw oraz sektorem biznesu daje niezwykłe rezultaty. Pozwala niewielkim kosztem produkować niezwykle użyteczne i potrzebne światu urządzenia, które ratują życie, podwyższając warunki sanitarne w miejscach, w których są one zbyt niskie.