Najpopularniejsze aktualności HS - Strona 9 z 10

Ściana tapicerowana – prosty patent na piękne wnętrza

Ściana tapicerowana jest swoistym novum w dziedzinie aranżacji wnętrz. Tapicerka dostała awans. Z kanap, puf i foteli powędrowała na ściany.

HOLA Design
Ściana tapicerowana w sypialni

Projekt: Dominika Rostocka
Fotograf: Monika Filipiuk – Interior Design Photography
Przejdź do projektu

www.new-concept.pl

Projekt: Madama
Fotograf: Yassen Hristov
Przejdź do projektu

Z poziomu do pionu!

O tapicerowaniu myśli się przeważnie w kontekście mebli. Ściany się przecież maluje, tapetuje, ale obijanie ich miękką tkaniną może już się w głowie nie mieścić. Jednak na swoim twardym dysku trzeba zrobić miejsce i na takie koncepcje, bo ptaszki śpiewają, że ściana tapicerowana „ustawia do pionu” najmodniejsze projekty wnętrz.

Początkowo miękkie panele na ścianach były ozdobą przestrzeni publicznych, pojawiały się w klubach, hotelach, restauracjach, a później z sukcesem weszły również do wnętrz prywatnych.

Ściana tapicerowana prezentuje się naprawdę oryginalnie. Podkreśla styl wnętrza, dodaje mu elegancji i nieszablonowego wyrazu. To uniwersalna dekoracja, ponieważ harmonizuje z każdą koncepcją aranżacyjną, zaczynając od klasyki, a kończąc na modernizmie.

BBHome – Przejdź do projektu

www.new-concept.pl

HOLA Design
Ściana tapicerowana w sypialni

HOLA Design
Ściana tapicerowana w kuchni

HOLA Design – Przejdź do projektu

Ściana tapicerowana – akustyczne czary

Wizualne aspekty, jakie posiada ściana tapicerowana, są niepodważalne. Jednak decyzja o jej wyborze niesie ze sobą dodatkowe korzyści, bardziej praktyczne. Cienkie ściany niejednej osobie spędzają sen z powiek. Słysząc nocne sąsiadów rozmowy, na własnej skórze możemy przekonać się, że efekt „being there” jest naprawdę możliwy. Ale jeśli nie chcemy, aby docierały do nas głosy zza ścian, wygłuszmy je. Obicie ich powierzchni wymaga położenia materiału bazowego, gąbki i tkaniny- w ten sposób zwiększa się grubość ściany, a co za tym idzie, lepsza izolacja akustyczna.

Jacek Tryc – Przejdź do projektu

HOLA Design
Ściana tapicerowana w pokoju młodzieżowym

Ściana na miękko

Ściana tapicerowana składa się z pojedynczych modułów wykonanych z płyt wiórowych, wyłożonych miękką gąbką i oprawionych materiałem. Kształt paneli, rodzaj tkaniny i kolor tapicerki to kwestia indywidualnych preferencji. Wybierając tego rodzaju dekorację, mamy wpływ praktycznie na każdy detal. Możemy sami zdecydować, czy przeszycie ma biec po przekątnej, czy w linii prostej. Czy szwy pozostawimy gładkie, czy jednak przystroimy je guzikami, a nawet brylantami. Najpopularniejszymi materiałami stosowanymi do tapicerowania ścian są tkaniny flokowane, welur, welwet, zamsz, skóry naturalne i sztuczne. Stawiajmy tylko na te niebrudzące i nieprzyciągające kurzu.

Montaż tapicerowanych paneli to nic skomplikowanego. Zainstalować je można za pomocą specjalnych uchwytów osadzonych bezpośrednio w ścianie, wkrętów zamocowanych w listwie uprzednio przytwierdzonej do ściany lub przy pomocy kleju montażowego. Panele w różnych barwach i rozmiarach można zestawiać i miksować, tak więc ile ludzi – tyle pomysłów.

BBHome – Przejdź do projektu

Projekt: KM rubaszkiewicz Pracownia Architektury
Fotograf: Yassen Hristov
Przejdź do projektu

Jacek Tryc – Przejdź do projektu

Jeśli i nam marzy się miękka, ściana tapicerowana, warto zapoznać się z opinią profesjonalistów, którzy na co dzień wcielają tego rodzaju rozwiązania do swoich projektów.

Jakie materiały wykorzystuje się do obicia ściany tapicerowanej?
Agnieszka Pudlik, projektantka wnętrz oraz właścicielka pracowni BB Home Design: Tkaniny tapicerskie, czyli takie, które są przeznaczone do tapicerowania mebli a nie, np. szycia zasłon. Często doradzamy klientom tkaniny przeznaczone do użytku zewnętrznego o większej odporności na wilgoć i zabrudzenia lub pokryte specjalnymi warstwami ochronnymi, np. teflonem, aby można je było łatwiej czyścić.

HOLA Design, autorska pracownia projektowa Adama i Moniki Bronikowskich: Najlepsze i najtrwalsze będą materiały tapicerskie, i tak, jak przy wyborze tkanin na sofę, wybór będzie bardzo szeroki. Od delikatnych welurów po naturalne skóry, od gładkich, jednobarwnych, przez melanże, po wzorzyste desenie. Wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy uzyskać i jaki styl wnętrza aranżujemy.

Jacek Tryc, architekt, projektant wnętrz oraz designer: Najczęściej stosuję obicia z pluszu oraz alcantary. Mają przyjemną w dotyku strukturę i dobrze się układają. Zdarzyło mi się używać do tapicerowania ścian również surowego płótna.

Jakie są walory wizualne ściany tapicerowanej?

Agnieszka Pudlik: Ściana tapicerowana daje wrażenie przytulności, ciepła, miękkości, dlatego te rodzaje ścian najczęściej stosujemy w projektach sypialni, umieszczając je za zagłówkiem łóżka. Fajne jest także stosowanie tapicerowanych siedzisk w halach wejściowych czy garderobach, gdzie można usiąść, aby np. ubrać buty, opierając się o miękką ścianę za plecami lub w kuchni, gdzie możemy wydzielić siedzisko przy ścianie i śniadaniowy stoliczek w „restauracyjnym” nastroju. Ciekawe są też dekoracyjne walory niektórych tkanin, szczególnie deseni wyeksponowanych w pionie, a nie jak zwyczajowo się to robi w poziomie – na dywanach, kapach na łóżko, itp.

HOLA Design: Tapicerowane ściany to rozwiązania „szyte na miarę”. Pięknie wytapicerowana ściana „uprzytulni” sypialnię , stworzyć nam może swego rodzaju szkatułkę do odpoczynku. Spowoduje, że sypialnia będzie miejscem wyjątkowym, jedynym w swoim rodzaju, jako że kształt zagłówka możemy formować niemal dowolnie.

Jacek Tryc: Przede wszystkim ściana tapicerowana jest bardzo atrakcyjna wizualnie, można ją dowolnie kształtować. Tapicerka bardzo poprawia akustykę wnętrza. Nawet niewielki fragment obitej ściany skutecznie redukuje pogłos.

HOLA Design
Ściana tapicerowana w sypialni

BBHome
Ściana tapicerowana w sypialni

Home and Living Wnętrza

W swoich aranżacjach stosujecie powlekanie ścian tkaniną – jaki rodzaj materiału jest Waszym ulubionym i dlaczego?

Agnieszka Pudlik: Lubimy tkaniny, które mają albo ciekawą, przestrzenną fakturę, albo błyszczącą nitkę. Takie materiały dają wrażenie trójwymiarowości. Płaska, gładka tkanina bez połysku nie wygląda efektownie – chyba, że jest to np. surowy len, ale pikowany, co rozbija monotonną powierzchnię, tworzy wklęsłości i wypukłości oraz dodaje „pazura”.

HOLA Design: Tkaniny miękkie, miłe w dotyku, uosabiające klasyczną elegancję i szyk. Lubimy naturalne miękkie welury, alcantary, ale też tkaniny jedwabne.

Jacek Tryc: Bardzo lubimy alcantarę. jest to materiał bardzo wysokiej jakości, odporny na zabrudzenia i uszkodzenia mechaniczne. Bogata gama kolorów sprawia, ze jest łatwy do stosowania przez architektów.

Czy osobiście lubicie ten rodzaj wykończenia i często sugerujecie je swoim klientom, czy zwykle jest to ich prośba podyktowana modnym trendem?

Agnieszka Pudlik: Raczej my podsuwamy ten pomysł i przekonujemy klientów do takich wyborów, często argumentując, że utrzymanie w czystości takiej ściany jest stosunkowo proste. Zawsze padają pytania i są obawy o aspekty funkcjonalne takich rozwiązań…. Ale ponieważ mamy wiele własnych pozytywnych przykładów – w tym fotograficznych- udaje nam się promować takie pomysły.

HOLA Design: Tak, osobiście bardzo lubimy to rozwiązanie i polecamy je. Tapicerowane ściany stosujemy nie tylko w sypialniach, ale też innych pomieszczeniach (salony, komunikacje, garderoby, zdarzyła się też kuchnia).

Jacek Tryc: Jest to materiał jak każdy inny. Stosowanie go wiąże się z pewnymi trudnościami, takimi jak konieczność przygotowania elementów tapicerki w warsztacie, relatywnie wysoką ceną – porównując do malowanej ściany, tapety, a także odpowiednią pielęgnacją. Nie są to rzeczy, które wykluczają tapicerkę jako materiał wykończenia ścian.

Jaka jest trudność w pielęgnacji takiej powierzchni, trudności w utrzymaniu?

Agnieszka Pudlik: Tkanina musi być odporna na zabrudzenia, no i trzeba trochę uważać – np. polewanie ściany czerwonym winem raczej nie jest zalecane…

HOLA Design: Moduły ściany, w przeciwieństwie np. do tapet, mogą być demontowane, a co za tym idzie – oddawane do czyszczenia. Przy dobrych jakościowo tkaninach będzie to zarówno estetyczne, jak i trwałe rozwiązanie.

Jacek Tryc: Trzeba ją czyścić za pomocą odkurzaczy piorących, ponieważ zwykle jest nierozbieralna. Robią to firmy czyszczące na mokro dywany i kanapy.

W jakich wnętrzach tapicerowana ściana najlepiej się komponuje, czy są ograniczenia?

Agnieszka Pudlik: Nie ma konkretnych ograniczeń. Albo ujmijmy to tak – to zdrowy rozsądek dyktuje ograniczenia.

HOLA Design: Nie ma ograniczeń. Stosowaliśmy ściany tapicerowane również w ciągach komunikacyjnych, łazienkach, kuchni, salonach, garderobach, gabinetach, kinach domowych (świetne wyciszenie).

Jacek Tryc: Ściana tapicerowana, ze względów akustycznych, świetnie sprawdza się w sypialniach i kinach domowych. Nie ma jednak powodów, dla których nie można byłoby stosować jej w innych pomieszczeniach – ze względów na jej walory estetyczne.

Made for Bed

Alternatywne rozwiązanie w pokoju dziecka

Tapicerka rozprasza nudę na ścianach, urozmaica je i sprawia, że aż chce się do nich tulić. Miękkie panele sprawdzają się również jako zagłówek łóżka czy osłonka w dziecięcym pokoju.

Made for Bed

Made for Bed

Home and Living Wnętrza

Made for Bed

Made for Bed

Nasze propozycje

Tkanina welwet z kolekcji Glam Velvet
linia Magic Home Collection
115 zł /mb

Ściany pikowane

od 240 zł do 340 zł/m²

Ściany tapicerowane

500 zł/m²

Zagłówek modułowy
12 modułów
32x48cm

1950 zł

fargotex.pl

wezglowia.pl

www.new-concept.pl

madeforbed.com/pl

29 września 2015/

Kto projektuje dla koncernu Harman? Rafał Czaniecki, projektant AKG, o pracy, pasji i marzeniach

Harman International to marka gigant branży audio, której sprzęty od ponad 60 lat z sukcesem zaspokajają gusta wytrawnych melomanów. Praca w szeregach firmy jest dla projektantów szczególnym wyróżnieniem i niepowtarzalną możliwością udziału w kreowaniu wizerunku marki. Taką szansę kilka lat temu otrzymał młody, zdolny Polak – Rafał Czaniecki. Obecnie nasz rodak obejmuje stanowisko lead industrial designer w firmie AKG należącej do koncernu Harman. W tym roku jego projekt słuchawek AKG Y50 zdobył najważniejszą i najbardziej prestiżową nagrodę w dziedzinie szeroko rozumianego wzornictwa- Red Dot Design Award.
W wywiadzie dla nas Rafał Czarniecki śpiewająco opowiedział o swojej ścieżce kariery, pracy, pasji, marzeniach i transkontynentalnych podróżach.

Rafał Czaniecki

Nagroda Red Dot to szczególne ukoronowanie pracy projektanta. Jak wyglądała Pana droga do sukcesu? Jak zaczęła się współpraca młodego, polskiego designera z kultową marką Harman oraz AKG? I jak to się stało, że trafił Pan do Chin?

Moja współpraca z firmą Harman trwa już 3 lata, z marką AKG 2 lata. Harman od kilku lat tworzy wewnętrzne studio projektowe, które ma za zadanie projektować wszystkie produkty części konsumenckiej ich portfolio. Ja znalazłem się tam dzięki jednemu ze stażystów, który wydrukował i przypiął na tablicy inspiracji jeden z projektów mojego portfolio, zamieszczonego na stronie behance.net. Projekt bezprzewodowego głośnika Tenor spodobał się ówczesnemu dyrektorowi kreatywnemu (teraz VP of Design) – Damianowi Mackiewiczowi. Skontaktowano się ze mną i zaproponowano pracę w nowo powstałym biurze projektowym w Shenzhen w Chinach. Takie wyzwanie i szansa na sprawdzenie swoich umiejętności, nie trafia się codziennie, więc w ciągu miesiąca przeprowadziłem się na drugi koniec świata.
W ciągu pierwszego roku pracy w Harman byłem odpowiedzialny za UI oraz UX, później opakowania dla jednej z marek (Harman Kardon), aż do momentu, w którym dostałem szansę zaprezentowania mojej wizji rozwoju marki AKG. Dokument zawiera koncepcję pozycjonowania marki na rynku, rozszerzonego targetu, strategii marketingowych, nowego języka projektowego, nowej struktury portfolio produktów oraz wstępne projekty kilku produktów. Moja wizja spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem wewnątrz firmy i dostałem szansę wprowadzenia jej w życie. Dzięki wsparciu z wewnątrz korporacji i wysiłkowi całego zespołu AKG, udało nam się wprowadzić pierwszy produkt na rynek już po 9 miesiącach – AKG Y50 – który zdobył tytuł Produktu Roku 2014 magazynu „What HiFi”, Red Dot 2015 oraz iF Design Award 2015.
Obecnie nie mieszkam już w Chinach – około pół roku temu przeprowadziłem się do biura Harman w Amsterdamie, gdzie oprócz projektowania produktu i opakowań, jestem zaangażowany w część marketingową wprowadzania produktu na rynek.

Słuchawki AKG Y50 projektu Rafała Czaneckiego

Czy zdradzi Pan w jaki sposób przebiega cały proces projektowania słuchawek? Czy najpierw rodzi się idea, wizualny szkic, do którego dobiera się odpowiednie parametry techniczne czy to właśnie atrybuty techniczne determinują estetykę danego modelu?

Proces wprowadzania masowego produktu na rynek to po pierwsze ogromne przedsięwzięcie finansowo-logistyczne, w którym bierze udział cały sztab ludzi. W AKG zaczynamy od założeń, pewnych wytycznych (m.in.: budżetowych, pozycjonujących produkt na rynku, technologicznych, akustycznych), które pozwalają całemu zespołowi obrać wspólny azymut i uniknąć nieporozumień.
Dokument zawierający wszystkie podstawowe informacje trafia do każdej osoby w zespole, jest poddany dyskusji, zmianom, uaktualnieniom. Gdy finalna wersja jest gotowa, zaczynają się prace nad częścią projektową (ID). Upraszczając, cały proces można podzielić na trzy części, które przeplatają się ze sobą na każdym etapie:
– część projektowa
– produkcja
– akustyka.

Projektant, inżynier produkcji i mechaniki oraz inżynier akustyki stale współpracują ze sobą tak, by każda ze stron była zadowolona z efektu końcowego.
By inżynierowie mieli nad czym pracować, potrzebny jest tzw. ID Shell – czyli pierwszy model 3D produktu oraz CMF – dokument opisujący kolor, materiały oraz wykończenie każdej części (Color, Material, Finish). Projektant zaczyna swój proces projektowy – ja, na przykład bardzo szybko przechodzę do projektowania w programach 3D. Pozwala to na szybsze sprawdzenie, jak produkt może wyglądać po zastosowaniu realistycznych wymiarów i materiałów – tym samym czy produkt może wyglądać tak, jak sobie to wyobrażam. Często koncepcje muszą być drastycznie zmieniane, jeśli zbyt długo pozostają koncepcjami, przez co tracą swoją świeżość. Szybkie sprawdzanie koncepcji w kontrze do wymogów i możliwości produkcyjnych, pozwala projektować obiekty realistyczne. Mając to na uwadze od samego początku, nie zatraca się pierwotnego charakteru produktu, a ewentualne trudności są wyzwaniami, nie blokadami (np. każdy może zaprojektować słuchawki z cienkimi nausznikami – jednak zasady, jakimi kieruje się akustyka zdyskwalifikują taki projekt – po dodaniu wymaganej objętości, projekt będzie wyglądał po prostu inaczej).

Po dostarczeniu pierwszej wersji ID Shell i dokumentu CMF całość jest sprawdzana przez inżynierów produkcji i akustyki, by wstępnie ocenić, czy produkt będzie można wyprodukować i czy uzyskamy pożądaną jakość dźwięku. Osobą kontaktową w tym trójkącie jest projektant – to on ma za zadanie modyfikować model 3D według zaleceń inżynierów – jednocześnie pamiętając o swoim projekcie. W czasie spotkań rysujemy kilkanaście możliwości rozwiązania, np. problemu mechanicznego. Musimy dojść do porozumienia tak, by każda ze stron była usatysfakcjonowana.
Często to, co najłatwiej wyprodukować nie wygląda najlepiej – wtedy projektant stara się wymyślić inny sposób produkcji, razem z inżynierami znaleźć nowatorskie rozwiązanie.

Czasem inżynier dźwięku prosi o więcej pustej przestrzeni w nausznikach – wtedy trzeba „przemeblować” wnętrze, tak, by dalej było możliwe do wyprodukowania, a projektant ma za zadanie czuwać, by zmiana nie wpłynęła negatywnie na wygląd czy ergonomię. Do tego dochodzą decyzje o materiałach i wykończeniu. W przypadku Y50 zastosowaliśmy stal w części pałąka łączącego nauszniki oraz aluminium w zewnętrznej części słuchawek. Chcieliśmy, by te elementy miały takie samo wykończenie. Stal i aluminium nie mogą być jednak traktowane tak samo, dlatego spędziliśmy wiele czasu na próbach najróżniejszych pokryć i farb, które byłyby wystarczająco elastyczne (ze względu na funkcję pałąka), dawały jak najlepsze pokrycie kolorem oraz taki sam efekt na dwóch różnych materiałach. W tym samym czasie stworzyliśmy alternatywne wersje z poliwęglanu czy utwardzanej gumy – w razie gdyby nasze poszukiwania zakończyły się fiaskiem.

Kiedy wszystkie zmienne spotykają się w jednym punkcie, każdy element będzie przystosowany do produkcji, inżynierowie akustyki podpiszą się pod jakością dźwięku i projektant będzie zadowolony z końcowego efektu, przystępujemy do pracy z fabrykami i producentami podzespołów. Podczas procesu wprowadzania do masowej produkcji, stale kontrolujemy jakość wykonania. Sprawdzamy każdą część pod względem jakości wykończenia, dokładności narzędzi, zgodności z kolorem określonym w dokumencie CMF. Na tym etapie możemy wprowadzić niewielkie zmiany usprawniające, np. proces składania na taśmie produkcyjnej. Kiedy otrzymamy zadowalającą próbkę złożonego i działającego produktu, dajemy zielone światło dla masowej produkcji.
Jednocześnie projektujemy opakowania i tworzymy materiały marketingowe tak, by wszystko było możliwe do transportu do sklepów.

Projektowanie opakowań jest również sporym wyzwaniem. Ze względu na rygorystyczne limity kosztów oraz testy wytrzymałości (np. drop test, którym sprawdzamy czy pudełko nie otworzy się przy upadku lub test, w którym opakowanie znajduje się kilkadziesiąt godzin w wysokiej temperaturze i wilgotności), „dostrajanie” zwykłego, wydawało by się, pudełka może zająć nawet kilka miesięcy.

W przypadku słuchawek najważniejszy jest dla nas komfort użytkowania, na kolejnym miejscu znajduje się jakość dźwięku. Te dwie wytyczne nie dyktują jednak tego, jak produkt ma wyglądać. Jedynie umiejętne połączenie formy z funkcją daje dobry efekt. Osobiście uważam, że jeśli podążając za funkcją, zapomni się o formie to niestety projekt nie będzie udany. Nie jest to łatwe, ponieważ często zdarza się, że te dwie (lub trzy, jeśli doliczymy akustykę) wartości wydają się stać naprzeciw siebie – umiejętność wybrnięcia z takiej patowej sytuacji jest jednak czymś, co świadczy o jakości pracy projektanta.

O jakiej grupie docelowej myślał Pan, projektując słuchawki AKG Y50? Kto jest, kto może być według Pana odbiorcą tego modelu?

Słuchawki Y50 to flagowy model serii Y (Young). Portfolio produktów z tej linii jest dedykowane „Young Professionals”, czyli młodym, kreatywnym ludziom szukającym profesjonalnego sprzętu, który nie tylko dobrze brzmi, ale również dobrze wygląda.
Marka AKG od wielu lat jest znana wśród DJ’ów czy muzyków, którzy używają naszych mikrofonów i słuchawek do nagrań w studio lub podczas koncertów. Z serią Y chcieliśmy rozszerzyć grono naszych odbiorców – pragniemy trafić już nie tylko do muzyków, ale także do artystów, projektantów, architektów – wszystkich, którzy potrzebują swojej przestrzeni podczas tworzenia. Dobre, pasywne wytłumienie dźwięków otoczenia oraz czysty, wyważony dźwięk Y50 sprawia, że łatwiej jest skupić sie na swojej pracy i przestawić swój umysł na „tryb tworzenia”.
Design jest jednocześnie bardzo odważny (logo AKG potraktowanym bardziej jak element graficzny, nie jak typowy branding) i bardzo zdyscyplinowany. Każdy element ma swoją funkcję, unikaliśmy wszelkich zbędnych „ozdobników”. Czyste, geometryczne formy kontrastują z żywymi kolorami. Jakość użytych materiałów oraz ich wykończenie jest najwyższej próby: stal i aluminium pokryte są elastyczną nano powłoką, części z poliwęglanu wzmocnione są włóknem szklanym i wykończone specjalną teksturą, która zapewnia idealnie matową powierzchnię, miękką pianką dostosowująca się do kształtu ucha. Mam nadzieję, że tak zaprojektowany produkt zostanie doceniony przez ludzi, dla których dobry design i walory wizualne są czymś równie ważnym jak jakość dźwięku.

Z jakim wyprzedzeniem tworzy się koncepcję konkretnych modeli urządzeń z grupy Harman? Ile czasu zajmuje wdrożenie projektu w życie i wprowadzenia go na rynek?

Wszystko zależy od złożoności produktu. Y50 – podstawowe słuchawki, bez dodatkowych funkcji jak Bluetooth czy Equalizer, zajęły ok. 9 miesięcy. Z drugiej strony N90Q były w fazie projektowania od dwóch lat (powinny być dostępne pod koniec października). Procesem, który trwa najdłużej jest przekazanie projektów do dostawcy podzespołów czy fabryki i przygotowanie do masowej produkcji. Wtedy przeprowadzane są testy produkcji na tzw. soft tooling, których przygotowanie, modyfikacja i dostrajanie zawsze zajmuje dużo czasu. Jest to pierwszy moment, w którym produkt przestaje istnieć jedynie na ekranie komputera czy na wydrukach 3D. Symulacje komputerowe zazwyczaj nie oddają w 100% tego, jak zachowa się materiał czy narzędzie – zwłaszcza w przypadku skomplikowanych form, jak np. obudowa dla N20 produkowana ze stopu aluminium. Właściwe zaprojektowanie narzędzi i procesu jest nie tylko kluczowe, by uzyskać pożądany efekt, ale również bardzo czasochłonne.
Do tego dochodzi cała logistyka powiązana z produkcją poszczególnych części, które czasem muszą być dostarczone, np. z Korei Południowej i być dostępne na taśmie produkcyjnej w jednej z naszych licencjonowanych fabryk w Chinach. Jeżeli elementy układanki nie są idealnie skoordynowane, następuje efekt domina i cała produkcja może się opóźnić nawet o kilka miesięcy.
Z reguły pracujemy z rocznym lub dwuletnim wyprzedzeniem nad projektami „bieżącymi”. Organizujemy również wewnętrzne warsztaty, na których wybiegamy kilka, kilkanaście lat w przyszłość i planujemy, jak nowe technologie czy trendy mogą wpłynąć na nasze produkty.

Pana projekt- marzenie w branży audio?

Ciężko powiedzieć, ponieważ mnie interesują wyzwania bardziej złożone niż jeden projekt. Stworzenie wizji marki AKG jest typem wyzwania, w którym czuję się najlepiej. Kompleksowe podejście do produktu, zaczynając od samego obiektu, poprzez opakowania, branding, marketing – im bardziej złożony problem, tym lepiej dla mnie.
Po dwóch latach pracy nad AKG, odświeżeniem praktycznie całego portfolio i wizerunku marki, mogę powiedzieć, że było to coś, o czym marzyłem jako student.
Następnym krokiem byłaby więc następna marka, być może kolejna z portfolio Harman, a może moja własna – to się dopiero okaże.

Czy istnieje projektant, którego stawia Pan sobie za autorytet lub inspirację?

Z natury raczej neguję wszelkie autorytety i staram sie znaleźć własne ścieżki. Gdybym jednak miał wskazać projektantów, których produkty/projekty są dla mnie inspiracją i których chciałbym po prostu używać, byliby to Naoto Fukasawa, Oki Sato (Nendo), Tokujin Yoshioka, Matias Duarte – wyraźnie mam słabość do designu japońskiego, który jest jednocześnie bardzo oszczędny, minimalistyczny i bardzo „ludzki”. Matias Duarte z kolei dyryguje oddziałem UI/UX w Google i mam wrażenie, że to dzięki niemu Android (zarówno od strony wizualnej, jak i użytkowej) prześcignął iOS od Apple już parę lat temu.
Wyobrażam sobie, że każdy projektant przegląda codziennie blogi/Pinterest i widzi kilkadziesiąt (jeśli nie kilkaset) pięknych obiektów czy rozwiązań, których autorów po prostu nie sposób zapamiętać. Największe, najbardziej rozpoznawalne nazwiska to tylko garstka tego, co można zobaczyć i czym sie inspirować – dlatego nie ekscytuję się specjalnie nowym krzesłem Karima Rashida czy Starcka (oczywiście niczego im nie ujmując) – dla mnie są po prostu częścią jednego wielkiego strumienia projektów, pomysłów, kolorów i form, który przepływa przez ekran mojego laptopa i smartphona.

Jak wybrać odpowiednie słuchawki? Czym podczas wyboru odpowiedniego modelu powinien kierować się rasowy audiofil?

Hmm, chociaż projektuję słuchawki, sam nie jestem audiofilem. Dla mnie najważniejszy jest komfort noszenia – zarówno jako konsument jak i projektant. Tak jak w piramidzie Maslova – jeśli podstawowe potrzeby nie są zaspokojone, nie ma mowy o niczym, co znajduje się powyżej.
W przypadku słuchawek (jak i wielu innych przedmiotów), komfort użytkowania jest czymś, co determinuje fakt, czy produkt będzie w ogóle używany. Jeśli ktoś nie może wytrzymać z słuchawkami na uszach 5 minut, bo są niewygodne, raczej nie będzie podziwiał ani dźwięku, ani designu. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby dla rasowego audiofila ważny był tylko i wyłącznie dźwięk.
W AKG przywiązujemy dużą wagę do ergonomii i wygody użytkowania. Ja, jako projektant zawsze stawiam komfort na pierwszym miejscu. Dlatego wszystkie słuchawki douszne mojego projektu (Y20, N20) podporządkowane są ergonomii. Oba modele, choć różnych kształtów i wykonane z różnych materiałów, mają kilka cech wspólnych, np. wszystkie powierzchnie, które mogą dotykać wnętrza ucha użytkownika są gładkie, beż żadnych ostrych krawędzi czy linii zgrzewu. Podobnie tzw. sount-tube (część, która wchodzi najgłębiej to kanału usznego) jest nachylona w dwóch płaszczyznach, by lepiej oddać anatomiczny kształt ucha.

Oczywiście wygląd słuchawek jest również ważny – jeśli mamy zamiar nosić coś na głowie (lub w uszach), to lepiej żeby nam się podobało.

Z jakiego sprzętu korzysta Pan na co dzień? I jaka muzyka płynie w Pana słuchawkach?

Osobiście preferuję słuchawki douszne, z dźwiękiem ciepłym, wyraźnym basem który nie tłumi reszty spektrum oraz przetwornikami będącymi w stanie poradzić sobie z pełną gamą wysokich tonów. W czasach, kiedy mocny bas jest często na pierwszym miejscu na liście konsumentów, zapomina się o wysokich tonach, które bardzo istotnie wpływają na komfort słuchania. W niektórych słuchawkach (zazwyczaj tańszych lub nastawionych jedynie na niskie frekwencje) wysokie tony nieprzyjemnie „trzeszczą” – słychać to chyba najlepiej, gdy wokalista śpiewa „s”, „c” i inne podobne, syczące dźwięki.
To część mojego prywatnego, bardzo nieprofesjonalnego testu słuchawek, który przeprowadzam zanim zdecyduję się na kupno/użytkowanie.
Sam obecnie używam zamiennie N20 (podczas komunikacji w mieście czy długich podróży) i Y20 (na siłowni) oraz Y50BT (gdy pracuję w biurze).

Co do muzyki – zależy od tego, co akurat robię, np. w pracy muszę wprowadzić się w „trans”, więc słucham muzyki elektronicznej (The Knife, Grimes, MO, Robyn, Chemical Brothers). Ale nie ma reguły, jestem otwarty na każdy rodzaj muzyki, który w danym momencie najlepiej odpowiada mojemu nastrojowi.

11 września 2015/

IFA 2015 – trzynastu wspaniałych

IFA 2015 „grubą kreską” podkreśliła, że dom XXI wieku może być nie tylko piękny, ale wysoce zaangażowany w technologię. Z całego mrowia urządzeń prezentowanych podczas eventu, udało się nam wybrać te godne uwagi.
Od teraz pewnie niejedna wishlista będzie pękać w szwach. Kolejność propozycji „wyłowionych” z IFA 2015 jest zupełnie przypadkowa, bo wszystkie zachwyciły nas w równej mierze.

Samsung

Na targach IFA 2015 Samsung wystartował z gadżetem Sleep Sense, urządzeniem które podczas snu zmierzy rytm bicia serca, szybkość oddechu. Zintegrowany z inteligentnym domem zgasi światło, wyłączy telewizor, zmieni temperaturę, a rano uruchomi ekspres do kawy. Kolejne „dzieci” Samsunga to AddWash, pierwsza pralka posiadająca dodatkowe drzwiczki na wrzucanie ubrań w trakcie prania, stylowa lodówka RB8000, piekarnik MW8000, odkurzacz vr9200 oraz SmartThings- urządzenia działające w oparciu o inteligentne systemy dla domu, Samsung Portable SSD T1 – mini dysk półprzewodnikowy o ponadprzeciętnej wydajności, wykorzystujący interfejs USB 3.0.

Samsung Sleep Sense

Samsung Sleep Sense

Pralka Samsung AddWash i odkurzacz Samsung vr9200

Lodówka Samsung RB8000 i piekarnik MW8000

Samsung Portable SSD T1

Gorenje

Słoweńska marka urządzeń AGD bez wątpienia była jednym z głównych bohaterów IFA 2015. Mieliśmy okazję poznać trzy kolekcje: funkowe Retro, krzyczącą kolorem serię Colour oraz minimalistyczną linię Gorenje by Starck – zaprojektowaną przez Philippe Starck’a – jednego z czołowych designerów XXI w.

Gorenje Colour Collection

Gorenje by Starck

Bosch

Na tegorocznych Targach IFA bezbłędnie miksował kolory ze swoją kolekcją czarujących robotów kuchennych. Do tego marka Bosch miała wielkie powody do dumy, ponieważ w tym roku otrzymała prestiżową nagrodę Red Dot Award w kategorii Design Team Of The Year.

Siemens

…i jego inteligentny system, podnoszący efektywność prania, iSensoric. Kolektywna praca czujników oraz innowacyjnego oprogramowania pozwala na zautomatyzowaną kontrolę i regulację procesu prania i suszenia, celem osiągnięcia idealnego efektu końcowego oraz zużycia możliwie najmniejszej ilości zasobów. W tym roku design opracowany przez markę Siemens otrzymał nagrodę Red Dot i IF Product Design.

Pralka Siemens z technologią iSensoric

Whirpool

Pralka i suszarka z serii Supreme Care zostały wyposażone w innowacyjną technologię Conectivity, umożliwiającą sterowanie urządzeniami przy pomocy specjalnej aplikacji.

Pralka i suszarka Whirpool z serii Supreme Care

Liebherr

Podczas IFA 2015 Liebherr zaprezentował trzy premierowe modele lodówek, które są zwycięzcami konkursu Design your Fridge! – organizowanego przez markę. Chapeau bas dla autorów projektów za ogromne pokłady kreatywności!

LG

Marka LG naprawdę stara się, aby maksymalnie ułatwić życie. Na IFA 2015 pojawił się z nową koncepcją odświeżania odzieży. LG Styler to urządzenie, które czyści ubrania za pomocą gorącej pary.
Oczywiście na stoisku marki LG nie mogło zabraknąć ultranowoczesnych telewizorów z technologią OLED (m.in.: LG 65EF9500, LG 55EF9500, LG 55EG9200 i LG 55EG9100), które gwarantują niezwykle realistyczny obraz, efekt głębi i przestrzenności.

LG Styler

Panasonic

Słońce w domu nawet przy niepogodzie? Panasonic zaprezentował rzutnik imitujący cieplutkie promienie światła.

De’ Longhi i Dolce Gusto

Wyjątkowo awangardowe ekspresy do kawy w pełnym automacie. Dobiorą moc kawy i spienią mleko tak, jak lubimy.

Ekspres De’Longhi i ekspres Dolce Gusto Krups

Podspeakers

Ekstremalnie śmiałe i mega kreatywne głośniki duńskiej marki Scandyna. Tak! Jakość dźwięku idzie w parze z wysmakowanym designem, przekonaliśmy się o tym na własne uszy.

Dyson

Firma znana dotychczas przede wszystkim z wysokiej klasy odkurzaczy, zachwyciła nas futurystycznym designem nawilżaczy powietrza. Dyson Humidifier pełni funkcję wentylatora i dba o odpowiedni poziom wilgotności w domu.

Dyson Humidifier

Autor artykułu: Reiner Heckel

9 września 2015/2 komentarze/

Ściany w pokoju dziecięcym – jak ozdobić je z pomysłem

Ściany w pokoju dziecięcym nie powinny mieć nic wspólnego z monotonią! Kolorowe tapety, wesołe murale, kolorowanki ścienne, samoprzylepne bordery bez wątpienia ożywią i rozweselą wnętrze. Pokój dziecka to najbardziej dynamiczne pomieszczenie w całym domu, zatroszczmy się więc o to, aby jego wystrój stworzył pomost między rzeczywistością a światem fantazji małego i większego lokatora.

Toto Design

Toto Design

„Czym skorupka za młodu nasiąknie…”

Dzieci wprost przepadają za kolorami i wzorami. Nudne, nijakie ściany w pokoju dziecięcym nie wywołują większych emocji. Zamiast rozbudzać wyobraźnię i wspomagać kreatywność, raczej blokują ich rozwój. A warto mieć na uwadze fakt, że okres dzieciństwa nadaje kształt przyszłości. Maksymalne rozbudzenie zainteresowań oraz pasji dziecka już w najmłodszych latach przynosi pozytywne rezultaty w dorosłym życiu. Nasz maluch interesuje się zwierzętami? Na ścianie umieśćmy naklejki z ulubionymi pupilami- być może kiedyś swoją pasję przekuje w zawód. Starszaka fascynuje geografia? Tapeta z motywem mapy świata z pewnością zachęci go do podróży- tych małych i tych dużych.

Madama
Przejdź do projektu

Toto Design

Picassi

Picassi

Picassi

Projekt: Trzop Architekci
Fotografia: Yassen Hristov
Przejdź do projektu

Ściany w pokoju dziecięcym – bawią, uczą, dekorują!

Aby urozmaicić ściany w pokoju dziecięcym wystarczą też lekkie, kosmetyczne poprawki. Wnętrze można odmienić za pomocą mniejszych dekoracji i akcesoriów, które dodatkowo będą bardzo pomocne małym mieszkańcom.
Jeśli mamy wrażenie, że na ścianie brakuje jeszcze kropki nad „i”, zawieśmy na niej wesołe plakaty z motywującym sloganem lub uroczym zwierzątkiem. W pokoju noworodka popularną ozdobą ścian są metryczki z imieniem, datą urodzenia, wagą oraz wzrostem maluszka oprawione w dekoracyjną ramkę.
Aranżując królestwo starszaków warto zastanowić się nad montażem półek. W tym miejscu mieszkaniec pokoju może wyeksponować własną kolekcję zabawek, by ulubione egzemplarze mieć w zasięgu ręki.
I małe, i duże księżniczki lubią kolekcjonować biżuterię – specjalnie dla nich na ścianie umieśćmy wieszaki lub haczyki, aby każdy bibelot znalazł swoje miejsce. Dekoracje dedykowane dziewczętom są wyjątkowo piękne – tęczowe, pomponisate girlandy potrafią całkowicie odmienić stylizację ściany.
Oprócz tego, że ozdoby dziecięcego pokoju są atrakcją wizualną, powinny być jeszcze inspirujące. Brzdącom rozpoczynającym przygodę z alfabetem zawieśmy na ścianie trójwymiarowe litery, które ułożą napis z imieniem właściciela pokoju.

Toto Design

POOM POUF

Toto Design

Nasze propozycje

Literka
z pomponów
35,00-45,00 zł

POOM POUF

Ozdobna
chmurka deszczowa
100,00 zł

totodesign.pl

Chmurka
z pomponów
290,00-350,00 zł

POOM POUF

Szablon malarski
Follow The…Bunny
79,00 zł

totodesign.pl

Kolorowanka
na ścianę
89,00 zł

www.picassi.pl

Tapeta
różowe romby
98,00 zł

totodesign.pl

Publikacja przygotowana we współpracy z POOM POUF, totodesign.pl, www.picassi.pl

31 sierpnia 2015/

Ekskluzywne wyroby drewniane – Manufaktura Wirchomski

Luksusowe wyroby drewniane stosowane we wnętrzarstwie słusznie utożsamia się z trwałością i szlachetnością. Od setek lat wyroby drewniane wykonane przez mistrzów artystycznego rzemiosła stolarskiego pozostawiały nieścieralny ślad i wytyczały azymuty następnym pokoleniom. Jako część okazałego repertuaru stworzonego przez naturę,drewno obdarowane zostało wyjątkowym szacunkiem człowieka. Zapewne dlatego, że ociepla przestrzeń i przyjemnie zmienia jej estetykę, wnosząc doń specyficzny klimat. Z drewnem jest podobnie jak z ogniem – patrząc na nie człowiek wycisza się i odpręża.

Konsola z drewna orzechowego, Manufaktura Wirchomski

Polska manufaktura piękna

Myśląc o najznamienitszych pracowniach stolarskich Europy, najczęściej wymienia się wielopokoleniowe stolarnie Italii. Ale i u nas są takie miejsca, gdzie na etos pracy składa się najprawdziwsza pasja oraz pokoleniowa tradycja sztuki stolarskiej. Z pewnością należy do nich położona w otoczonej lasami Krynicy Manufaktura Wirchomski. Każde dzieło marki sygnowanej nazwiskiem założyciela i właściciela firmy dowodzi tego, że jego twórcy dobrze rozumieją drewno. Jakości, którą od razu doceni ten, kto choć raz przesunął dłoń po pracach tej marki, naprawdę nie sposób wypracować bez najwyższej klasy zaplecza, ogromnej wiedzy i doświadczenia. Podpatrywanie sekretów natury wymaga bowiem czasu i cierpliwości. „Drewno wciąż mnie uczy pokory”- przyznaje Krzysztof Wirchomski, który eksponuje jego urodę od niemal dwudziestu pięciu lat i nadal opowiada o nim z niezmiennym entuzjazmem.

Industrialny fragment kuchni spiętej stalowymi obejmami, surowy dąb

„Lubię wracać do korzeni. Często nadzoruję projekt od samego początku – dosłownie – czyli od wizyty w tartaku. Tam weryfikuję wybór najlepszego dla konkretnej pracy surowca. Z drewnem – trochę tak, jak z winem – nie od razu wyjawi wszystkie swoje walory.”

Naturalny oflis deski precyzyjnie „wpisany” w płaszczyznę drzwi. Dobrze widoczna struktura szarego dębu szczotkowanego olejowoskami

W jaki sposób zrodziła się Pana pasja do sztuki meblarskiej?

Od dziecka fascynował mnie las. Godzinami gapiłem się na drzewa – wychowałem się przecież w górach. Mój brat jest stolarzem, więc miałem mnóstwo okazji, by przypatrywać się jego pracy. Pewnego dnia nabrałem przekonania, że polegając na jego wiedzy i warsztacie, mogę wspólnie z bratem stworzyć coś wyjątkowego. Przez kilka lat realizowaliśmy razem duże zlecenia w Konstancinie. To był też czas, kiedy w Polsce rodził się kapitalizm. Do naszego kraju przyjeżdżali dobrze sytuowani ludzie „ze Stanów” i kupowali sobie domy. Na przykład stare wilanowskie lub konstancińskie wille – nierzadko prawdziwe perły architektury. To dla nich wykonywaliśmy pierwsze prace, a potem już całą stolarkę. Zaczynaliśmy od drzwi, z czasem podjęliśmy się również wykonywania mebli na zamówienie i okazało się, że nasze propozycje z litego drewna zyskały uznanie.

Luksusowe wyroby drewniane Manufaktury Wirchomski – stół gabinetowy wsparty na masywnych, kolumnowych nogach

Materiały: korpus i blat – orzech. Blat: hartowane szkło lakierowane, polerowana stal. Medaliony nad kolumnami zdobią obręcze z naturalnego kamienia

Ekskluzywne wyroby drewniane – jaka jest ich tajemnica?

Ekskluzywne wyroby drewniane tworzone przez firmę Wirchomski powstają z najwyższej jakości surowca – krajowego oraz importowanego z Niemiec i Stanów Zjednoczonych. Z gatunków występujących w Polsce to przede wszystkim: dąb i wiąz. Bardzo dobrego drewna dostarczają też drzewa owocowe: grusza, wiśnia, czereśnia (europejska i amerykańska), czy orzech. Z ich korzeni pozyskuje się szczególny rodzaj drewna (tzw. czeczotki).

Detale drewniane połączone z naturalnym kamieniem (obręcz)

Manufaktura dysponuje też własnym działem rozwoju produktu, najnowocześniejszym parkiem maszynowym i dedykowanym oprogramowaniem do obróbki drewna. Dostosowywano je do profilu firmy przez ostatnie 4 lata. Mimo to, formę nieustępującą najznamienitszym światowym pracowniom nadają tu zawsze ręce doświadczonych fachowców. Rzemieślnicy wykonują unikalne egzemplarze mebli, drzwi i gabinetów opierając się na ścisłej współpracy z projektantami i architektami. Prowadzone są ciągłe eksperymenty dla uzyskania odpowiedniej barwy i pożądanego rodzaju wykończenia powierzchni drewna. Bez nich wydobycie pełni jego rysunku i nadanie ostatecznego szlifu konkretnej pracy nie byłoby satysfakcjonujące. Manufaktura bazuje zarówno na starych, „dziedziczonych” metodach, jak i najnowocześniejszych środkach. Wykorzystywane są obie metody naraz. Jeżeli Krzysztof Wirchomski uzna, że warto, stworzy własne okucia i klamki (np. takie, które można otworzyć łokciem), tak „by nowy projekt zyskał godną biżuterię”. Luksusowe wyroby drewniane muszą spełniać rygorystyczne wymogi jakościowe. Tutaj nie ma miejsca na zgniły kompromis, nie istnieje detal wymagający zbyt wielkiej precyzji.

Pionowy dekor z kamieni nadaje drzwiom symetrii. Klamkę z polerowanej stali można otworzyć … nawet łokciem

O filozofii swojej firmy jej założyciel mówi tak: „Każda nasza propozycja powinna odznaczać się wysokim potencjałem dekoracyjnym i artystycznym, żeby sprostać indywidualnej wizji inwestora. Najlepiej jest oczywiście, kiedy możemy pozostawić ciut więcej, niż od nas oczekiwano. Nasza klientela należy przecież do najbardziej wymagających. Przyznaję, że wiele nowych kontaktów biznesowych pozyskujemy dzięki rekomendacjom zadowolonych klientów – nawet po wielu, wielu latach. To dla mnie prawdziwa radość”.

Ekskluzywne wyroby drewniane – konsola i biurko inspirowane stylistyką Art déco

Biurko – orzech. Na uwagę zasługują precyzyjne, „bezszwowe” połączenia drewna z dużymi elementami polerowanej stali.

„Najmłodsze dziecko” pracowni Wirchomski?

Jest ich kilkoro (śmiech). To kolekcja drzwi, w których łączymy drewno z innymi materiałami – z wysokogatunkową skórą, polerowaną stalą szlachetną, szkłem lub kamieniem. Włożyliśmy w nią sporo serca i mam nadzieję, że przypadnie do gustu nawet najbardziej wysublimowanym odbiorcom.

Biżuteria nowoczesnych drzwi – centralnie umieszczony dekor ze stali i skóry węża. Po prawej: linia drzwi nowoczesnych – ujmują wyrafinowaną prostotą i doskonałym zestawieniem kontrastowych faktur

Przygotowaliśmy też program garderoby systemowej, ponieważ od kilku lat obserwujemy rosnące zapotrzebowanie na odpowiednie wyposażenie tego pomieszczenia. Staram się także dbać o atrakcyjność ekspozycji naszego salonu firmowego w Warszawie. We współpracy z amerykańskim producentem sprzętu kuchennego stworzyliśmy ciekawy – myślę – projekt, który przedstawimy już niedługo podczas specjalnego wydarzenia. Chciałbym zaprosić na ten wieczór niewielkie grono miłośników dobrej kuchni i profesjonalistów projektujących wnętrza…

Wirchomski – salon firmowy. W tle widoczny fragment garderoby z czeczotki polerowanej na wysoki połysk

The doors…

My już widzieliśmy próbkę nowości przygotowanych przez pracownię Wirchomski. Drzwi z elementami skóry i stali – naszym zdaniem – mogą śmiało otwierać najznamienitsze salony tego świata. Piszemy to z pełną świadomością odpowiedzialności za słowo.

Fragment przeszklonych drzwi na ramie i szprosach z dębu barwionego olejowoskami. Okucia autorskie – stal polerowana. Po prawej: fragment dwuskrzydłowych drzwi zdobionych połyskującym metalem i skórą krokodyla

Zachwyceni będą z pewnością wybrańcy zaproszeni na pokaz możliwości projektu Vertumnus – obłędnej kuchni zainstalowanej na platformach jezdnych. Surowy klimat loftu z elementami stylistyki steam punk wzbudza doprawdy gorące emocje. I mamy przeczucie, że takim „warsztatem” będą się chcieli chełpić najlepsi szefowie kuchni, nie tylko „nad Wisłą”… Więcej szczegółów niebawem.

Autorski projekt kuchni Vertumnus

Zdjęcia: www.sztukakadru.pl; źródło: Manufaktura Wirchomski

28 sierpnia 2015/2 komentarze/

Rośliny akwariowe ważniejsze niż ryby. Przekonaj się, jak akwarium wpływa na Twoje wnętrze

Rośliny akwariowe są niezbędnym komponentem domowego akwarium. Mikro ekosystem zbiornika to zamknięty obieg zależnej relacji. Bez obecności roślin podwodna fauna po prostu nie może egzystować. To ona dostarcza wszystkim żyjątkom niezbędnego do życia tlenu, asymiluje i neutralizuje związki azotowe oraz fosfor, jest źródłem pokarmu i schronieniem dla małych rybek.
Akwarystyka z teoretycznej dziedziny przeobraziła się w praktyczną gałąź sztuki. Bujne rośliny akwariowe potrafią skomponować naprawdę piękne krajobrazy- zmienne i dynamiczne. Świat fauny i flory zamknięty w akwarium to wycinek otaczającej nas przestrzeni, autorski obraz stworzony przez naturę.

www.design.eliteaquarium.pl

Podwodna flora

W profesjonalnych sklepach akwarystycznych znajdziemy rozmaite rośliny akwariowe. Dzielić je można na różne kategorie, bo wśród nich są odmiany lubiące światło oraz te, które za nim nie przepadają i wolą rosnąć w ciemnych zbiornikach. Niektóre odmiany tworzą skupiska, inne występują w pojedynkę. Jedne pływają, kolejne pną się po korzeniach i skałach. Najpopularniejsze gatunki w Polsce to: kabomba wodna, pitia rozetkowa, rogatek sztywny, nurzaniec, wgłębka wodna, różdżyca rutewkowata.
Wybierając rośliny akwariowe, pod uwagę należy wziąć trzy czynniki:
1. Rozmiar, jaki jest w stanie osiągnąć określony gatunek rośliny oraz wymiary naszego akwarium.
2. Parametry techniczne zbiornika.
3. Walory dekoracyjne rośliny i efekt, jaki jest w stanie stworzyć będąc częścią większej kompozycji.

www.design.eliteaquarium.pl

Rośliny akwariowe – pejzaże w sześcianie

Z akwarium jest jak z pomieszczeniem w domu- w obydwu przypadkach odpowiednio zestawione elementy potrafią wydobyć walory otoczenia, a jednocześnie ukryć jego niedoskonałości. Zadbane rośliny akwariowe nadają zbiornikowi optycznej głębi, ich naturalne piękno wiernie odzwierciedla rzeczywiste warunki, w jakich żyją ryby. Staranne kompozycje podwodnej fauny są niezwykle dekoracyjne, ale ich tworzenie polega na specjalistycznej wiedzy dotyczącej aranżacji akwariów. Myśląc o domowej hodowli podwodnych roślin, warto zwrócić się z pomocą do profesjonalisty, który na co dzień zajmuje się sztuką kreowania wodnych pejzaży.

www.design.eliteaquarium.pl

Piotr Dymowski, założyciel firmy Elite Aquarium, wykorzystując rozmaite rośliny akwariowe, tworzy oryginalne i niepowtarzalne podwodne aranżacje, realizując tym samym swoją największą pasję, czyli aquascaping.

„Tak naprawdę mówiąc o acuascapingu, powinniśmy się cofnąć w czasie o jakieś sześćdziesiąt lat i przenieść do Japonii, gdzie urodził się Takashi Amano. Chciałoby się napisać żywa legenda, ojciec aquascapingu i prekursor nurtu Nature Aquarium, które są ze sobą nieodłącznie powiązane. Amano już od małego miał bardzo bliski kontakt z naturą, jego chęć tworzenia podwodnych kreacji, odzwierciedlających naturalne środowiska stawała się coraz większa. Mając kilkanaście lat zakładał akwaria w domu znajomym i w końcu znajomym znajomych, jego warsztat rósł w siłę, a doświadczenie w podwodnej hodowli roślin pozwalało na tworzenie coraz to bardziej zjawiskowych zbiorników. Dorosły Pan Amano swoją pasję połączył z biznesem i założył firmę ukierunkowaną stricte na akwarium naturalne. Bardzo doświadczony, wtedy już dla niektórych mistrz, tworzył kolejne dzieła poszerzając pojęcie aquascapingu i poruszając tym samym coraz mocniej wyobraźnię odbiorcy. Jednym z takich odbiorców jestem ja. To on nauczył mnie postrzegać naturę w trochę inny sposób. Myślę, że aby tworzyć podwodne krajobrazy, naturę należy w pewnym sensie trochę rozumieć i dostrzegać niektóre zjawiska w niej zachodzące- to na pewno pomaga w kreowaniu, a raczej naśladowaniu jej w swoim małym, podwodnym świecie jakim jest akwarium. Tak na prawdę to, co stworzymy pod taflą wody, ogranicza tylko nasza wyobraźnia, ale ściśle skorelowana z prawami panującymi w naturze… innymi słowy z pewną dawką wyczucia i smaku.
Dziś Nature Aquarium, którego proces powstawania można nazwać aquascapingiem, dzielimy na kilka sposobów. Pierwszym są akwaria krajobrazowe, czyli takie w których odpowiednio ułożone elementy wystroju, jak kamienie i korzenie mają tworzyć, np. pasmo górskie i drzewa. Drugim rodzajem aranżacji, jaki mamy okazje oglądać to wycinki obrazów natury, takie jak kawałek podwodnej rzeki albo przewrócony konar drzewa w lesie. Nature Aquarium dzieli się również na kilka form ze względu na rodzaj użytych materiałów, najbardziej popularne to Iwagumi – aranżacja kamienna, Ryuboku – aranżacja korzenna, Mizube – aranżacja korzenna z elementami nad powierzchnią wody.”

www.design.eliteaquarium.pl

Nasze propozycje

Juwel
Tło Stone Granite
138, 99 zł

Supervit
pokarm dla ryb
akwariowych

Lampa LED

100 white

Akwarium narożne
Trigon190
white

www.zoologiczny.sklep.pl

www.tropical.pl

www.zoolight.pl

www.juwel.pl

19 sierpnia 2015/2 komentarze/

Akwarium w ścianie – dekoracja na miarę ekskluzywnych wnętrz

Akwarium w ścianie jakiś czas temu połechtało estetyczne podniebienia trendwatcherów i stylistów wnętrz. Nic dziwnego! Imponujące litraże fosforyzujące błękitem, defilada tęczowej ławicy i fantazyjne krajobrazy od pierwszego wejrzenia malują na twarzy widza tzw. „karpika”. Intrygująca toń wabi wzrok z mocą hipnotyzera… i śmiało można powiedzieć, że jest dla wnętrza tym, czym jeszcze cieplutki model Ferrari dla rasowego motomaniaka.

Muc & Scott Interiors – Przejdź do projektu

EXITDESIGN – Przejdź do projektu

Szklana laguna

Akwarium w ścianie to must have na liście stylistycznych bestsellerów. Taka forma dekoracji coraz częściej buduje scenografię ekskluzywnych wnętrz, a skompresowany reprint rafy koralowej rozpiera dumą właścicieli. Decydując się na własny skrawek oceanu dostajemy dwa w jednym – morze aranżacyjnych możliwości i okazję do rozwinięcia hobbystycznych skrzydeł w temacie aquascapingu – autoekspesyjnej sztuki tworzenia podwodnych pejzaży. Chociaż to dopiero raczkująca dziedzina, jej początków można doszukiwać się już w starożytności. Fascynację hodowlą ryb w akwariach rozbudzili Sumerowie, w ich ślady poszli Egipcjanie i mieszkańcy Asyrii, którzy swoje mini rafy urządzali we wnętrzu wazy.

EXITDESIGN – Przejdź do projektu

Akwarium w jakości HD

Akwarium w ścianie to ruchomy obraz, nasza osobista namiastka natury, kropla oceanu na wyłączność. Projektanci wnętrz z rozmachem prześcigają się w pomysłach na najatrakcyjniejsze wyeksponowanie podwodnej sceny. Akwaria umieszczane w salonie czy sypialni bezdyskusyjnie podnoszą poziom wyrafinowania i dodają wnętrzom egzotycznej nuty, pozwalają odetchnąć od pospolitości i zachwycić się niecodziennym widokiem.
Śmiało można puścić wodze fantazji, pamiętając tylko, żeby nie przekarmić nią rybek.
Nawet zasady feng shui mówią o pozytywach płynących z aranżacji domowego minioceanarium. W mniemaniu wschodnich sąsiadów akwarium jest silną tarczą ochronną, która osłania jego właściciela przed zagrożeniami i pomaga mu w osiągnięciu bogactwa. Żeby jednak w pełni wykorzystać jego moc, zbiornik należy umieścić w obrębie strefy południowo-wschodniej, najlepiej w pobliżu wejścia.

Mood Works – Przejdź do projektu

(Pod)wodna instalacja

Jeśli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami większej przestrzeni, to mamy odpowiednie warunki do zaaranżowania okazałego akwarium w ścianie działowej. Zbiornik umieszcza się wówczas na specjalnej konstrukcji albo szafce- takie rozwiązanie daje możliwość łatwego dostępu do jego wnętrza. Można pójść dalej i wkomponować akwarium we wnękę pod schodami, filar kuchennej wyspy lub konkretny mebel.

Fotograf: Sztuka Kadru
Wykonawca: Wirchomski
Przejdź do projektu

Podejmując się instalacji akwarium w ścianie, należy bliżej zapoznać się z kwestiami technicznymi. Odpowiedzi na nurtujące pytania udzielą specjaliści, którzy płynnie poruszają się w temacie domowego akwarium.

Ile waży duże akwarium? Czy są ograniczenia wagowe?

Muc & Scott Interiors: Ograniczeń wagowych nie ma, pytanie czy udźwignie to konstrukcja nośna stropu. Musimy pamiętać o tym, że 10- tonowe akwarium, może się znudzić. Wnoszenie i wynoszenie takowego akwarium to bardzo skomplikowany zabieg, więc należy być pewnym swojej decyzji.

Czy trzeba wzmocnić podłogę decydując się na duże akwarium w ścianie?

Muc & Scott Interiors: Średnia wielkość akwarium to ok. 300 litrów, każdy strop to wytrzyma. Jak chcemy dać 2 tony, to warto by było iść do spółdzielni i skonsultować przewidziane obciążenia. Zbiornik najlepiej stawiać obok ścian nośnych a nie na środku pokoju, aby uniknąć przeciążenia.

Lokalizacja – gdzie powinno stać akwarium? Jakich miejsc unikać?

Muc & Scott Interiors: Unikamy miejsc nasłonecznionych, okien itd. Chodzi tu przede wszystkim o kwestię temperaturową, zatem należy wybierać raczej ciemne kąty. Odpowiednie będą również miejsca, które nie będą narażone na za duży ruch przy akwariach. Im mniejszy ruch, im mniejsza ilość bezpośredniego kontaktu ze światłem słonecznym, tym lepiej.

Jak zabezpieczyć się przed zalaniem?

Muc & Scott Interiors: Wykupić dobre ubezpieczenie albo brać pod uwagę sprawdzone firmy. Do prawidłowego montażu akwarium potrzebne są odpływy kanalizacyjne, aby w razie awarii bezpośrednio odprowadzały wodę.

Jakie filtry są odpowiednie dla dużych akwariów?

Bartosz Blum Aqua Medic Poland: W przypadku akwariów słodkowodnych o pojemności do około 1000 litrów mamy na rynku dostępnych kilka gotowych urządzeń, które praktycznie kompleksowo rozwiązują problem filtracji. Sprawa komplikuje się w przypadku akwariów wielkogabarytowych i akwariów morskich, gdzie filtr musi być praktycznie każdorazowo zaprojektowany i wykonany przez osobę ze sporym doświadczeniem.
Na rynku obecnych jest kilku producentów profesjonalnego sprzętu, takiego jak pompy, sterylizatory, filtry mechaniczne, filtry biologiczne, które po właściwym skompletowaniu zapewnią wydajną filtrację i uzdatnianie wody akwariowej. Dobrze dobrana i zaprojektowana filtracja będzie gwarantowała czystą wodę w akwarium nie tylko w aspekcie mechanicznym, ale także w biologicznym i chemicznym.
Oprócz tego co widzi nasze oko, woda ma szereg parametrów fizycznych i chemicznych, które muszą zostać utrzymane na określonym poziomie dla każdego odtwarzanego w akwarium biotopu wodnego. Zadaniem filtra jest także wzbogacenie wody w niezbędne mikro i makroelementy. Dobrze przefiltrowana woda zapewni utrzymanie naszych zwierząt i roślin w dobrostanie. Warto też wspomnieć że profesjonalnie zaprojektowany i wykonany filtr sprawi, że akwarium będzie absolutnie bezwonne.

Jaki rodzaj oświetlenia wybrać w akwarium?

Bartosz Blum Aqua Medic Poland: Przez lata akwaria były oświetlane specjalistycznymi świetlówkami, żarnikami halogenowymi i meta-halogenkowymi. Kiedy nastała era oświetlenia LED-owego, pozostałe źródła światła odeszły do lamusa. Diody LED sprawiły, że oświetlenie akwariów morskich i słodkowodnych stało się znacznie tańsze i wyeliminowane zostały dwa problemy: problem przegrzewania się akwariów oraz wymiany źródeł światła.
Czas jednak udowodnił, że oświetlenie oparte na diodach LED w przypadku niektórych roślin i koralowców nie zawsze się sprawdza. To, co wydawało się na początku właściwe, nie zawsze dawało oczekiwane efekty w postaci właściwych przyrostów roślin i koralowców. Akwaryści świadomi plusów i minusów każdego z rozwiązań coraz częściej powracają do oświetlenia swoich zbiorników lampami ze specjalistycznymi żarnikami meta-halogenkowymi lub świetlówkami T5.
Producenci profesjonalnego oświetlenia akwarystycznego znaleźli także rozwiązanie dla niezdecydowanych klientów. Powstały lampy hybrydowe, które łączą w różnych proporcjach typy oświetlenia LED-owego z żarnikami i świetlówkami. Przed wyborem lampy oraz źródeł światła trzeba głęboko się zastanowić, jaki efekt będziemy chcieli uzyskać i jakim kosztem.

Jaką rolę odgrywa system napowietrzenia?

Bartosz Blum Aqua Medic Poland: W przypadku właściwie zaprojektowanych akwariów system napowietrzania nie jest aż tak istotny, jak by się mogło wydawać. Powód tego stanowi fakt, że tlen z powietrza atmosferycznego dostarczony do zbiornika za pomocą pompy powietrza i kostki (dyfuzora) rozpuszcza się w wodzie dość powoli.
O wiele lepszym rozwiązaniem jest stworzenie takiego ekosystemu w akwarium, gdzie biomasa roślin jest w stanie absorbować nadmiar dwutlenku węgla i zamieniać go w procesie fotosyntezy w czysty tlen i oddawać go bezpośrednio do wody.
Napowietrzanie wody za pomocą kostek lub kurtyn powietrznych niesie za sobą jeszcze jeden bardzo pożyteczny aspekt – unoszące się do góry pęcherzyki powietrza przemieszczają ze sobą sporą ilość wody, co skutkuje poprawą cyrkulacji w zbiorniku. Dobra cyrkulacja wewnątrz zbiornika zapewnia, że w akwarium nie będą powstawały bardzo niebezpieczne strefy beztlenowe.

Nasze propozycje

Szafka akwarystyczna

biała
połysk

www.zoolight.pl

Esklarin
preparat do uzdatniania
wody akwariowej

www.tropical.pl

Filtr zewnętrzny
do akwarium 200 ml
Fluval
394, 26 zł

www.zoologiczny.sklep.pl

Filtr
wewnętrzny
Bioflow
XL

www.juwel.pl

Pokrywa LED

COLOR

www.zoolight.pl

18 sierpnia 2015/

Pokój ucznia – pomysły i inspiracje na nowy rok szkolny

Pokój ucznia to temat nieustannie powracający „na tapetę” rodziców dzieci w każdym wieku. Urządzenie miejsca pracy kilkulatka nie jest proste, dlatego tym większym wyzwaniem okazuje się moment, w którym nasz niesforny brzdąc przedszkolak wybiera się do szkoły. Zmiana przedszkola na szkołę musi przełożyć się także na wygląd jego pokoju. Miejsce dotychczasowej zabawy i wypoczynku powinno w widoczny sposób zyskać dodatkowy, niemały kącik nauki. W świecie fantazji naszych dzieci wystarczy dołożyć kilka klocków, aby przestrzeń zwiększyła swoje rozmiary. W świecie realnym takie dogodności niestety nie istnieją. Więc co zrobić, kiedy przestrzeń, którą dysponujemy, musi pomieścić nie tylko dotychczasowe funkcje, ale i tą zupełnie nową?

Nowy rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, dlatego warto wykorzystać najbliższy miesiąc na poprawę starej aranżacji pokoju ucznia lub zrealizowania zupełnie świeżego pomysłu. Poniższe sugestie i inspiracje na pewno ułatwią każdemu rodzicowi ten proces.

Pokój ucznia z wyraźnie wydzielonymi strefami pomysły

Pokój ucznia z wyraźnie wydzielonymi strefami nauki, zabawy i wypoczynku. Przejdź do projektu

Z chwilą rozpoczęcia okresu szkolnego nasze dziecko większość czasu będzie spędzać w tym pomieszczeniu, dlatego warto zadbać o poprawność ergonomiczną naszego pomysłu. W dobrej aranżacji muszą znaleźć się trzy strefy główne, tj. wypoczynku, nauki i zabawy, a ich lokalizacja w pomieszczeniu nie powinna być przypadkowa. W tym przypadku celnym posunięciem będzie próba wyrysowania kształtu pokoju oraz zaznaczenie okien i drzwi, co później ułatwi zlokalizowanie poszczególnych stref, mebli, kolorów i akcesoriów.

Na wstępie warto wybrać gamę kolorystyczną zarówno ścian, jak i dodatków pokoju ucznia. Dzięki konkretnie przyjętej kolorystyce, wykorzystywanej podczas urządzania wnętrza, pod koniec uzyskamy spójny, estetyczny efekt. Do niedawna polecaną bazą kolorystyczną pokoju ucznia były kolory stonowane, głównie pastelowe – niebieski i zielony dla chłopców oraz żółty i różowy dla dziewczynek. Aktualnie podział ten się zatarł, również dlatego, że polecana paleta barw poszerzyła się o kolory chłodniejsze (rozbielone błękity i szarości, miętę, chłodny stonowany beż), które z łatwością możemy uzupełnić pasującymi kolorowymi wstawkami z tapet, farb tablicowych, aplikacji naściennych, naklejek, jak i rozmaitych akcesoriów. Takie rozwiązanie łatwo jest później modyfikować, wymieniając jedynie elementy tworzące design. Stonowane bazy kolorystyczne, a także biel ścian zostaną wspaniale uzupełnione kolorowymi pudełkami, segregatorami i organizerami strefy nauki, pufami, poduszkami i pledami strefy wypoczynku, jak i kolorowymi zabawkami. Nie trzeba się wtedy martwić o przeładowanie kolorystyczne.

Stonowana kolorystyka pokoju ucznia aranżacja

Stonowana kolorystyka pokoju ucznia. Przejdź do projektu

Najlepsze do lokalizacji strefy nauki i ustawienia takich mebli jak biurka, półki, nadstawki nad biurka, czy wreszcie wygodnego krzesła są obie ściany prostopadłe do tej, na której znajduje się okno. W przypadku dziecka praworęcznego przestrzeń do nauki i pracy powinna być naturalnie doświetlona z lewej strony, czyli stać przy ścianie na prawo od okna. Odwrotnie, jeżeli dziecko jest leworęczne. Ustawienie względem okna nie ma znaczenia, gdy wykorzystane zostaną różne źródła światła sztucznego, zarówno górne punktowe, jak i bezpośrednie lampki na biurku, które jednak powinny mieć światło łagodniejsze. Warto również zwrócić uwagę na wielkość planowanego blatu roboczego, uwzględniając przy tym zmieniający się typ edukacji naszego dziecka. W pokoju ucznia klas 0-3, czyli w trakcie nauczania początkowego, blat roboczy powinien być dość duży by nasz prymus mógł swobodnie wykonywać na nim wszystkie zadania manualne, w tym zabawy plastyczne i techniczne. W dalszych klasach nauka opierać się będzie głównie na korzystaniu z książek i komputera, więc warto poszukać biurka z nadstawką na monitor lub laptop. Ogólnie przyjętymi ergonomicznymi wymiarami blatu ucznia jest 120cm szerokości na 60cm głębokości. Wysokość biurka nie powinna być niższa niż 70cm, jednakże warto wybrać mebel, który posiada możliwość regulacji wysokości. Zapewni to długie i wygodne użytkowanie mebla.

Pokój ucznia z ergonomicznie zaprojektowaną strefą nauki jak urządzić

Pokój ucznia z ergonomicznie zaprojektowaną strefą nauki. Przejdź do projektu

W związku z dużą ilością zajęć manualnych w pokoju świeżo upieczonego pierwszaka pojawią się zeszyty i pierwszy elementarz, dlatego warto pomyśleć również o doborze pióra wiecznego zaprojektowanego z myślą o małych, dziecięcych dłoniach. Wachlarz manualnych prac wzbogacą również nowe przybory szkolne, kredki, flamastry, farby, plastelina, kolorowe papiery i kleje oraz brokat, który mimo naszych starań zawsze jakoś się rozsypie. Dlatego tak ważnym elementem w pokoju ucznia, zarówno młodszego jak i starszego, jest organizacja miejsca pracy. Warto jednak mieć na uwadze, że biurko naszego dziecka nie musi wyglądać jak nasze w biurze i wręcz wskazane są kolorowe segregatory, pudełka z etykietą do podpisania zawartości (lub jej narysowania), organizery na kredki i flamastry oraz szczelnie zamykane plastikowe kontenery na przybory plastyczne mokre i sypkie. Warto te elementy podzielić i za ich pomocą pokazywać dziecku, jak ważny jest porządek. Na pewno zwróci się nam to w przyszłości.

Fot. Meble Moll

Fot. Famfara

Fot. Lamy

Strefa nauki wyposażona w ciekawie zorganizowane biurko, ergonomiczne krzesło oraz kolorowe dodatki. Przejdź do projektu

Ale skoro nasz maluch stał się poważnym pierwszakiem posiadającym własny pokój ucznia, warto również zadbać o prawdziwie wygodne krzesło do pracy. Gdybyśmy je kupowali dla siebie wybór pewnie padłby na skórzany fotel, ale czy taki sam typ jest dobry dla dziecka? Otóż nie. Zwłaszcza w przypadku małych dzieci, nieprzyzwyczajonych do parogodzinnego siedzenia w ławce, a potem jeszcze przy biurku w pokoju. Dlatego krzesło powinno zachęcać nie tylko swoim wyglądem, ale także wygodą. Ergonomiczne krzesło posiada regulowaną wysokość oraz profilowane oparcie, które zapewni optymalne ułożenie kręgosłupa. Zaleca się, by siedzące na krześle dziecko miało zgięte kolana pod kątem 90 stopni. Nogi nigdy nie powinny wisieć, jeżeli nie mamy innej możliwości, dziecko powinno mieć oparte stopy na podnóżku. Prawidłowa postawa w trakcie pisania jest ważna nie tylko ze względu na zdrowie. Dobra postawa gwarantuje nam prawidłowe ułożenie rąk oraz szyi i karku. Niweluje to zmęczenie i bóle głowy oraz ułatwia stawianie pierwszych liter. Krzesło młodego ucznia powinno zachęcać do pracy w nim, dlatego warto wybrać ładny, kolorowy mebel z materiału naturalnego i odpornego na zabrudzenia. Najlepiej jest skonsultować wybór mebla z dzieckiem, co da nam pewność, że krzesło będzie „zagrzewać” do pracy, a nie zniechęcać.

Tak jak wcześniej zostało wspomniane pokój ucznia to jednak nie tylko ważna strefa nauki, ale również miejsce zabawy i wypoczynku. Dziecko z dnia na dzień nie zmieni swoich przyzwyczajeń, jak i nie stanie się od razu studentem. W dalszym ciągu strefa zabawy stanowić będzie ważną przestrzeń do rozwoju psychoruchowego i emocjonalnego, a bez odpowiedniego wypoczynku nasz uczeń nie osiągnie dobrych wyników. Gdzie je zlokalizować by było wygodnie i funkcjonalnie?

Fot. Meble Moll

Kreatywna strefa zabawy aranżacja wnętrz

Kreatywna strefa zabawy. Przejdź do projektu

Strefa zabawy, w której młody i starszy uczeń może rozwijać swoje zainteresowania i pasje, jak również przyjmować rówieśników zazwyczaj usytuowana jest naprzeciwko drzwi. W pokoju młodego ucznia dobrym pomysłem jest umieszczenie w strefie zabawy siedzisk. Puf, ciekawy fotel lub zawieszany na górnym haku hamak, na pewno stanowić będzie hit całego pokoju. Warto to miejsce wyposażyć także w pudła i kontenery, które poskromią zabawki.

Strefa wypoczynkowa stanowi wyjątkowe miejsce dla naszego dziecka, dlatego nie powinna być urządzana przypadkowo. Prawidłowe usytuowanie strefy wypoczynkowej w pokoju ucznia powinno zagwarantować możliwie najbardziej zaciszne miejsce, odsunięte od drzwi. Jeżeli dysponujemy wystarczającą przestrzenią warto zainwestować w wolnostojące łóżko z wygodnym, średnio twardym materacem będącym podporą dla kręgosłupa. Jeżeli dysponujemy mniejszą przestrzenią do wyboru mamy łóżka rozkładane lub piętrowe. Ciekawym rozwiązaniem dla samodzielnego kilkulatka jest łóżko na antresoli (piętrowe), gdzie poniżej usytuowane zostaje biurko lub kącik zabawy.

Niezależnie jednak od typu łóżka, strefę wypoczynku należy wyposażyć w elementy nadające temu miejscu przytulności – ciekawą narzutę, pled, poduszki oraz lampkę nocną stanowiącą właściwe, rozproszone oświetlenie tego wyjątkowego miejsca.

Marynistyczny pokój dla dwóch chłopców z piętrowym łóżkiem pomysły i inspiracje - pokoje dla dzieci

Marynistyczny pokój dla dwóch chłopców z piętrowym łóżkiem. Przejdź do projektu

Przytulny i właściwie zaaranżowany pokój ucznia będzie rósł razem z nim, stanowiąc miejsce nauki, zabawy i wypoczynku. Niezależnie od wieku dziecko chętnie będzie do niego wracało, gdyż to w nim budowane jest poczucie domowego bezpieczeństwa.

Nasze propozycje

Biurko
Winner Comfort
2530,00 zł

www.meblemoll.pl

Ergonomiczne krzesło
Scooter Grey
1850,00 zł

www.meblemoll.pl

Pióro
LAMY
abc

www.lamy.com.pl

Regulowane biurko
Famfara
1518,00 zł

www.homesquare.pl

Krzesło ze sklejki
Famfara
348,00 zł

www.homesquare.pl

Zestaw pojemników
Dania Skagerak
494,46 zł

www.homesquare.pl

12 sierpnia 2015/3 komentarze/

Letnie prace w ogrodzie – poradnik

Prace w ogrodzie czas zacząć i to z podwójną siłą! Koniec lipca zapowiada zamknięcie pewnego rozdziału lata i otwiera kolejny etap w jego dorocznym cyklu. W sierpniu cieszymy się fantazyjną tęczą przydomowych rabat, zapachem koszonej trawy i smakiem soczystych pomidorów. Ogród przeżywa swoje apogeum rozkwitu. Długie 5 minut mają malwy, wrzosy, astry, begonie, piwonie, lilie wodne, róże, hortensje, fuksje, lewkonie, a pstrokate motyle beztrosko moczą trąbki w kielichach kwiatów. Sierpień wyznacza pełnię lata, czas odpoczynku, jednak dla szczęśliwych właścicieli nawet najmniejszego skrawka zieleni to także moment, kiedy prace w ogrodzie należą do części codziennego, równie przyjemnego, harmonogramu dnia.

Donice Capiatal Garden

Ogród w jak najlepszym porządku!

Polska mądrość ludowa mówi: „Czego sierpień nie dowarzy, tego wrzesień nie doparzy.” Niestety wpływu na pogodę nie mamy, jednak prace w ogrodzie rozpoczęte w odpowiedniej chwili, przynoszą obfite plony w kolejnym sezonie, zmniejszają nasz wysiłek związany z pielęgnacją zieleńca i obniżają ryzyko pojawienia się niemile widzianych degustatorów przydomowej flory.

W sezonie letnim arcyważnym zabiegiem jest systematyczne podlewanie oraz nawożenie kwiatów i trawy, zwłaszcza kiedy żar z nieba leje się litrami. „Wodne kąpiele” należy przeprowadzać wczesnym rankiem albo późnym popołudniem, nigdy w środku dnia. Kiedy promienie słońca są najbardziej intensywne, woda zdąży wyparować przed dotarciem do korzeni. W przypadku trawnika korzystnym rozwiązaniem będzie przycinanie go na wysokość nie mniejszą niż 6 cm- trawa wyjątków źle znosi suszę, dlatego bujniejsza czupryna ochroni ją przed niedogodnymi warunkami.

Miesiąc sierpień to dobry czas na zasilenie roślin dodatkową dawką energii. Jednoroczne kwiaty letnie wymagają jednorazowego użyźnienia, byliny potrzebują nawozu dwa razy w roku- wczesną wiosną i w połowie lata. O tej porze drzewa i krzewy warto dokarmić warstwą nawozu organicznego, np. kompostu.

www.ogrodymarzen.net

Dla prawidłowego wzrostu drzew i krzewów niezbędne jest ich regularne cięcie. Powoli można zacząć zastanawiać się nad cięciem prześwietlającym jabłoni i cięciem głównym drzew pestkowych. Sierpień to również ostatni miesiąc strzyżenia iglaków. Niezawodnym narzędziem, które ułatwi przycinanie roślin jest sekator- nożycowy lub kowadełkowy, krótki albo o przedłużonych ramionach. W zanadrzu warto mieć także różnego rodzaju noże i nożyce- te w pełni zautomatyzowane wszelkie prace w ogrodzie wykonają praktycznie za nas!

www.ogrodymarzen.net

1) Jak pielęgnować kwitnące róże?

Połowa lipca to okres pełnego kwitnienia róż. Prace w ogrodzie wiążą się wówczas z systematycznym usuwaniem przekwitających kwiatów. U róż rabatowych zaczynamy od usuwania pojedynczych przekwitających kwiatów (obłamujemy samą główkę), a gdy wszystkie kwiaty przekwitną usuwamy cały kwiatostan nad dobrze wykształconym liściem właściwym (zwykle ma 5 listków). Podobnie postępujemy z różami wielkokwiatowymi. Jeśli pędy róż są wybujałe i dość wiotkie, możemy je przyciąć niżej, poprawiając w ten sposób pokrój rośliny. Tniemy w miejscu, gdzie pęd ma grubość ołówka, nad liściem skierowanym na zewnątrz krzewu. Pozwoli to na ładne uformowanie rośliny, bez pędów wrastających do wewnątrz. Zabieg usuwania przekwitających kwiatów przyczynia się do wyraźnego wydłużenia okresu kwitnienia. Podobnie postępujemy z różami pnącymi.
Róże okrywowe są zdecydowanie mniej wymagające i możemy całkowicie zrezygnować z cięcia. Jeśli chcemy, aby krzew miał bardziej zwarty pokrój, możemy usunąć całe kwiatostany jednak bez cięcia do liścia właściwego.
Po połowie lipca kończymy nawożenie róż, pozwalamy aby pędy odpowiednio zdrewniały przed zimą i tym samym były bardziej odporne na mróz. Nie należy zapominać o systematycznym odchwaszczaniu i podlewaniu krzewów w okresach dłużej utrzymującej się suszy. Tu należy zwracać uwagę, aby nie moczyć roślin tylko ziemię pod rośliną. Zraszanie roślin sprzyja występowaniu chorób grzybowych, zwłaszcza czarnej plamistości liści. Porażone liście należy na bieżąco usuwać, jednak w żadnym przypadku nie wyrzucać ich na kompost. W amatorskiej uprawie róż opryski chemiczne są ostatnia deską ratunku. W zależności od występującego problemu wybieramy odpowiedni preparat jednak nigdy nie opryskujemy otwartych kwiatostanów, a środki stosujemy zgodnie z instrukcją.

2) Kiedy dzielić i przesadzać piwonie?

Piwonie kwitną na przełomie maja i czerwca, mogą rosnąć w jednym miejscu przez wiele lat, lecz często rozrastają się w duże kępy wymagające rozdzielenia. Najlepszym terminem do przesadzania piwonii jest czas od połowy sierpnia do połowy września. Późniejsze przesadzanie nie gwarantuje dobrego ukorzenienia się rośliny przed zimą, co może skutkować ich przemarzaniem. Przed wykopaniem rośliny należy przyciąć liście do 2/3 wysokości, następnie okopujemy roślinę i delikatnie wyjmujemy karpę nie uszkadzając korzeni. Dzielimy roślinę na kilka części, każda z co najmniej trzema pąkami. Czynność tą wykonujemy ostrym nożem. Fragmenty uszkodzone usuwamy. Podzielone rośliny sadzimy do wcześniej zaprawionych dołów kompostem. Ściółkujemy ok. 5-centymentrową warstwą ziemi z korą i dobrze zalewamy wodą.

3) Czy warto nawozić trawnik latem? Jeśli tak, jakie nawozy Pan poleca, żeby jej nie spalić?

Do nawożenia trawników warto stosować nawozy długodziałające. Ograniczają one w znaczny sposób ilość nawożeń i zmniejszają ryzyko przenawożenia trawy. Jeśli trawa w okresie letnim zaczyna żółknąć najprawdopodobniej wynika to z braku wody. Jeśli trawnik jest odpowiednio podlewany, a jego kolor nie jest zadowalający, możemy wykonać nawożenie interwencyjne nawozem szybkodziałającym stosując dawki zalecane przez producenta. Nigdy nie nawozimy mokrego trawnika! Przyklejający się nawóz z pewnością uszkodzi źdźbła. Nawożenie najlepiej wykonać przed spodziewanym deszczem lub podlaniem trawnika.

Jeżeli chodzi o nawożenie letnie trawy polecamy nawóz Haifa MULTIGREEN CLASSIC somero. Jest to nawóz o kontrolowanym uwalnianiu składników pokarmowych, oparty o technologię Multicote. Specjalnie opracowana otoczka polimerowa (Multinet technology), umożliwia uwalnianie składników pokarmowych stopniowo oraz w sposób ciągły w czasie kontrolowanym przez temperaturę podłoża, dostarczając składników pokarmowych trawom w murawie nawet przez kilka miesięcy.

4) Jakich roślin i krzewów nie wolno przycinać latem, a które rodzaje można?

Ogólna zasada mówi, że termin cięcia krzewów jest uzależniony od ich terminu kwitnienia.
Krzewy kwitnące wiosną, tzn. do końca czerwca, tworzą kwiaty na pędach zeszłorocznych (np. forsycja, tawuła wczesna, krzewuszka, jaśminowiec, tamaryszek, mahonia, tawuły japońskie). Wczesne cięcie na przedwiośniu pozbawiłoby je pąków kwiatowych, dlatego należy przycinać je jedynie zaraz po kwitnieniu. W okresie letnim grupa ta zawiązuje pąki kwiatowe na przyszły rok. Krzewy kwitnące latem tworzą pąki na pędach z tego samego roku i na nowych przyrostach. Krzewy tej grupy oraz krzewy ozdobne z liści tniemy na przedwiośniu. Do grupy tych roślin należ: lawendy, pięciorniki, tawuły japońskie, żylistki, hortensje bukietowe i drzewiaste (wyjątkiem jest hortensja ogrodowa ). Cięcie pielęgnacyjne, usuwanie przekwitających kwiatostanów, uszkodzonych gałęzi wykonujemy w ciągu całego roku. Latem możemy także wykonywać wszelkie cięcia formujące iglaki oraz krzewy liściaste.

5) Czy ma Pan sprawdzoną metodę na chwasty?

W walce z chwastami w ogrodzie najlepsze efekty daje systematyczna pielęgnacja dobrze przygotowanego wcześniej terenu (odchwaszczona ziemia, porządna geowłóknina, dokładnie rozłożona, zasypana ok. 10-centymetrową warstwą kory) Dlaczego mamy to robić systematycznie? Chwasty konkurują z roślinami o wodę, światło, składniki mineralne. We wczesnej fazie ich rozwoju pielenie jest dużo łatwiejsze (najlepiej robić to gdy ziemia jest wilgotna i delikatnie wzruszona). Zapobiegamy wówczas późniejszemu kwitnieniu oraz rozsiewaniu się chwastów .W rabatach możemy także miejscowo zastosować oprysk Roundupem na chwasty, natomiast przy szczególnie uciążliwych gatunkach można się wspomóc Roundupem w formie żelu do smarowania liści. Jeżeli chodzi o walkę z chwastami dwuliściennymi w trawniku, najlepiej zastosować oprysk Chwastox-em bądź Starane.

10 sierpnia 2015/4 komentarze/

Plac zabaw w ogrodzie – relaks dla najmłodszych

Plac zabaw w ogrodzie przynosi ogromny bagaż przywilejów. Rodzicom gwarantuje bezpieczeństwo swoich pociech, a im z kolei zapewnia masę frajdy. Decydując się na własny plac zabaw w ogrodzie, nie będziemy już negocjatorami w sporze o podebrane wiaderko albo huśtawkę zajętą bez kolejki, bo chcąc nie chcąc takie niesnaski zdarzają się nawet między najlepszymi kumplami.
Stwarzając naszym latoroślom własną przestrzeń zabawy, „kopiemy fundamenty” pod ich dalszy rozwój fizyczny oraz wzbogacamy dziecięcy świat fantazji. Możemy być pewni, że plac zabaw w ogrodzie, zaopatrzony w kulfoniaste zjeżdżalnie, kolorowe domki i zawiłe tory przeszkód, na twarzy każdego brzdąca wywoła promienny uśmiech.
„Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.” Dorośli! Dostarczajcie najmłodszym jak najwięcej powodów do radości!

educarium-placezabaw.com.pl

Wesołe miasteczko

Mówi się, że: „Dzieci i ryby głosu nie mają”, jednak wbrew pozorom mają do powiedzenia więcej niż nam dorosłym mogłoby się wydawać. Brzdąców, którzy nie opanowali jeszcze zdolności artykulacji swoich wymagań, zostawmy w spokoju. Starsze towarzystwo wypada jednak zapytać, o jakim placu zabaw marzy i jakie wyposażenie sprawi mu największą przyjemność.

sklep.educarium.pl

Plac zabaw w ogrodzie – wyposażenie:

Huśtawka – najmłodszym dzieciom dedykowane są te, które posiadają poprzeczkę i oparcie. Wśród starszaków największym zainteresowaniem cieszy się tzw. bocianie gniazdo – zawieszone na jednym uchwycie, pozwala na obroty wokół własnej osi. Każdy rodzaj huśtawki sprzyja nauce koordynacji ruchów. Dodatkowo bujanie wycisza i uspokaja.

Zjeżdżalnia – wspomaga naukę kilku umiejętności. Wspinanie na jej szczyt wpływa na prawidłowy rozwój mięśni, usprawnia zręczność oraz chwytność. Natomiast przyjemność zjeżdżania uczy „odwagi ruchowej”, umiejętności balansowania własnym ciałem oraz utrzymywania równowagi.

Zestawy zabawowo-sprawnościowe – w wyjątkowy sposób urozmaicają zabawę naszego dziecka. Taki zestaw zawiera cały repertuar drabinek, urządzeń linowych, ścianek wspinaczkowych czy ruchomych pomostów, więc o nudzie nie ma mowy. Każda propozycja trenuje i poprawia zręczność, chwytność oraz koordynację. Ponadto rozwija zmysł równowagi i uczy dziecko oswoić się z lękiem przed wysokością. Kiedy mały akrobata zmęczy się troszeczkę, może odpocząć w altance, która jest nieodzowną częścią takich konstrukcji.

Trampolina – poprawia wytrzymałość mięśni i ćwiczy umiejętność „łapania” równowagi oraz panowania nad własnym ciałem. Jeśli korzystają z niej mniejsze dzieci, konieczna jest siatka okalająca oraz specjalne osłony zabezpieczające sprężyny.

Piaskownica – uwielbiają ją dzieci w każdym wieku, dlatego powinna być pewnikiem na liście wyposażenia ogrodowego placu zabaw. Dla najmłodszych dzieci pierwszy kontakt z piaskiem to zaskakujące doświadczenie, pozwalające na poznanie zupełnie nieznanej wcześniej faktury. Zabawa w piaskownicy pobudza wyobraźnię oraz kreatywność. Budowanie zamków i stawianie piaskowych babek doskonali precyzję i koordynację ruchów.

Basen – plac zabaw w ogrodzie nie może obejść się bez kąpieliska. W letnie, upalne dni dzieci też szukają ochłody i najlepiej, żeby była połączona z rozrywką. Maluchom wystarczy niewielki, dmuchany bądź plastikowy basenik. Straszakom dla urozmaicenia kąpieli warto zainstalować zjeżdżalnie, zraszacze i ślizgi wodne.

sklep.dzieciecy-swiat.com.pl

Przednia zabawa

Nic nie powstrzyma dziecka przed szalonymi pląsami na świeżym powietrzu, tym bardziej kiedy pogoda dopisuje. Dobra zabawa to przede wszystkim bezpieczna zabawa. Wyposażając plac zabaw w ogrodzie, ufać należy tym sprzętom, których konstrukcje zostały opracowane i wykonane przez profesjonalistów. Nie bez znaczenia jest również ich rodzaj, wymiary oraz materiał przeznaczony do wykonania. Tylko te spełniające specjalistyczne normy i standardy będą sprzyjały bezpiecznym figlom i pozytywnie wpłyną na stymulację aktywności rozwojowej dzieci.

www.freekids.pl

Istotą placu zabaw w ogrodzie jest również funkcjonalność, oczywiście w pełni kompatybilna z wiekiem użytkowników. Żaden kajtek „za Chiny ludowe” nie będzie testował toru przeszkód, który przewyższa jego możliwości psychoruchowe i nie odważy się na zjazd ze zbyt stromej ślizgawki.

Nasze propozycje

Domek ogrodowy dla dzieci
Iris
4090, 00 zł

educarium-placezabaw.com.pl

Plac zabaw
seria Eco
21 894,00 zł

sklep.dzieciecy-swiat.com.pl

Huśtawka

bocianie gniazdo

www.freekids.pl

Mata pod zjeżdżalnię i huśtawki

„Protect”

www.bezpiecznanawierzchnia.pl

Dmuchany plac zabaw
Zamek 13 W 1
3200,00 zł

vita.biz.pl

Płotek

Elipso 3

www.freekids.pl

6 sierpnia 2015/2 komentarze/

Design dla dzieci – czy design musi być drogi?

Design dla dzieci wcale nie musi być drogi jak niektórzy uważają, choć jak zawsze cena jest mimo wszystko odbiciem jakości pomysłu, materiałów czy wykończenia. Nie stanowi on również zachcianki rodzica, która jest jednorazową bezzwrotną inwestycją, która po chwili zostanie porzucona dla nowszego gadżetu. Bo czym tak naprawdę różni się dobry design dla dzieci od zwykłych gadżetów?

Artykuły dla najmłodszych budują szczególną część rynku meblowego i dekoracyjnego, przede wszystkim z uwagi na najbardziej wymagającego klienta, jakim jest nasze dziecko. Dobry design dla dzieci ma na uwadze bezpieczeństwo użytkowania, wysoką funkcjonalność, zaskakuje i wyróżnia się pomysłem i estetyką odpowiadającą grupie wiekowej dziecka.

Przejdź do projektu

Fot. Mofflo

Warto zwrócić uwagę na bezpieczne i estetyczne artykuły dla małych dzieci, takie jak jeździki, lampki nocne, tapety i dekoracje ścienne, które umilą zarówno moment zabawy, jak i wypoczynku. Pomysłowy i bezpieczny jeździk czy koń na biegunach pozwolą na prawidłowy rozwój psycho-motoryczny naszej małej pociechy.

Lampy i lampki nocne to wyjątkowo ważny element designu dla dzieci. Ich kształt, kolorystyka, a nawet materiał mogą pobudzać wyobraźnię albo w drugą stronę- wpływać na naszą pociechę wyciszająco. Warto jednak pamiętać o bezpieczeństwie użytkowania tego elementu i zapewnić możliwie najlepszą jakość. Kupując lampę sprawdźmy także maksymalną moc źródła światła.

Oryginalne lampki dla dzieci design dla dzieci

Fot. Mofflo

Ciekawe lampy rozwiną wyobraźnię pokój dziecięcy

Ciekawe lampy rozwiną wyobraźnię. Przejdź do projektu

Nowoczesny design dla dzieci pomysły i inspiracje

Fot. Mofflo

Ciekawa tapeta, dekoracja ścienna, kolorowa ramka z bajkowym widokiem zapewni wspaniały początek wieczornej bajki opowiadanej na dobranoc. Marynistyczna tapeta w pasy wraz z gustownie dobranymi dodatkami, pozwoli naszemu dziecku co noc stać się żeglarzem z „Legendy siedmiu mórz”.

Marynistyczna tapeta młodych żeglarzy pokój chłopięcy

Marynistyczna tapeta młodych żeglarzy. Przejdź do projektu

Ciekawe tapety dla dzieci design dla dzieci

Fot. Picassi

Fot. Picassi

Idealnym rozwiązaniem dla starszych dzieci są dekoracje ścienne czy estetyczne plakaty, które nie mają nic wspólnego z tymi z gazet młodzieżowych. Dekoracja ścienna to, tańszy niż tapeta i jakże efektowny, pomysł na design dla dzieci. Wybór tematyki jest ogromny, dlatego można ją dostosowywać do strefy funkcjonalnej pokoju ucznia. Przy łóżku warto, by taka dekoracja odpowiadała temperamentowi i zainteresowaniom dziecka. Przy biurku, w strefie nauki, pomocna będzie np. dekoracja ścienna z mapą świata, na którą co dzień mogłaby zerkać nasza pociecha. Świat prezentowany dzieciom dawniej na globusie przybiera przyjaźniejszą formę, która pozwala bez trudu nauczyć się państw i stolic świata. Doskonałym pomysłem jest także zaznaczanie odbytych i planowanych podróży oraz miejsc, w których aktualnie znajduje się ktoś z rodziny. Nie bez kozery mówi się, że „podróże kształcą”.

Dekoracja ścienna w strefie nauki. Przejdź do projektu

Ostatnio popularne tablice z cytatami w obcych językach pozytywnie wpłyną na naukę języków obcych, dlatego warto systematycznie je przestawiać i zmieniać. Kto wie, może i starsi członkowie rodziny skorzystają na designie dla dzieci.

Dekoracja ścienna umieszczona na froncie szafy. Przejdź do projektu

Pokój dziewczynki w motyle - pokoje dla dzieci

Przejdź do projektu

Fot. Mofflo

Inwestowanie w design dla dzieci szybko się zwróci. Od początku kształtowane jest poczucie estetyki dziecka i wyczucie stylu, które później dostrzeżemy również w jego zainteresowaniach, wyglądzie i życiowych aspiracjach. Dobry design dla dzieci stanowić będzie także codzienną podporę w nauce, zabawie i wypoczynku.

Nasze propozycje

Szafa
Amsterdam XL
5250,00 zł

www.mofflo.pl

Lampa
Miffy XL
891,00 zł

www.mofflo.pl

Wieszak dziecięcy małpka
Kay Bojesen
612,00 zł

www.homesquare.pl

Fototapeta Winylowa
Modern Social Network
89,00 zł

www.picassi.pl

5 sierpnia 2015/5 komentarzy/

Kuchnia marzeń – jak się do niej przymierzyć?

Kuchnia marzeń – śni się każdemu, kto zakłada własne gniazdo albo próbuje się umościć w nowym. Zdawałoby się, że urządzenie kuchni marzeń jeszcze nigdy nie było tak proste, jak przy obecnej ofercie rynkowej, ale – z drugiej strony – nadmiar możliwości potrafi mocno skomplikować sprawę, zupełnie jak w przypadku przysłowiowego osiołka, co to mu „w żłoby dano – w jednym owies, w drugim siano”… Zastanówmy się zatem, jak sobie ułatwić życie. Styl, w którym zechcemy urządzić „serce domu” jest oczywiście sprawą zasadniczej wagi, ale równie ważna w kuchni jest funkcjonalność. Dlatego pewne kwestie, choć różne w formie – będą dotyczyły wszystkich – bez wyjątku.

Najpierw zastanówmy się jak i jak często korzystamy z kuchni. Czy wpadamy tam „jak po ogień”, żeby na stojąco pochłonąć tosta, czy uwielbiamy pichcić dla rodziny i przyjaciół? To właśnie nasz styl życia powinien determinować naszą kuchenną rewolucję.

Biała kuchnia w rustykalnym stylu Duże AGD marki Smeg

przejdź do projektu

Blaty

Oprócz samego tworzywa, na jakie się zdecydujemy (np. kamień, laminat, drewno), kluczową kwestią będzie ich wysokość. Najlepiej dobrać ją pod kątem osoby, która najczęściej przygotowuje posiłki. Jeśli gotujecie wspólnie i oboje jesteście wysocy – blaty można śmiało podnieść nieco powyżej standardu. Jeśli jedno z Was jest niskie, a drugie wysokie – trzeba się będzie spotkać gdzieś w pół drogi. Optimum to odległość mierzona między podłogą a zgiętym łokciem i pomniejszona o 15 cm. Źle dobrana wysokość powierzchni roboczej męczy ręce, albo kręgosłup i koniec końców – zniechęca do gotowania. A po co?

Drewniane panele na suficie - jak urządzić kuchnię

przejdź do projektu

Trójkąt roboczy

Czyli najczęściej „wydeptywana” trasa – wypadnie gdzieś między zlewem, płytą grzewczą a lodówką i podobno najkorzystniej, by ułożyła się właśnie w kształt trójkąta, względnie w literę L, bądź U. Ułożenie ciągu roboczego w jednej linii zaleca się głównie w długich i wąskich pomieszczeniach. Spróbujcie sobie po prostu wyobrazić, że trzymacie w rękach umyte mięso, by przenieść je do podsmażenia na rozgrzanej patelni – chyba nikomu nie uśmiecha „lecieć” z tym przez całą kuchnię?

przejdź do projektu

Płyta grzewcza

Dla singla, czy „niedzielnego gościa” w kuchni w zupełności wystarczy wąska, np. na 2 palniki. Dla wieloosobowej rodziny kochającej jeść zdecydowanie lepsza będzie płyta szeroka, przynajmniej czteropalnikowa. Zalety łatwej do czyszczenia kuchenki elektrycznej, czy indukcyjnej są nieocenione, ale jeśli lubicie dania kuchni orientalnych, które trzeba przygotować np. w woku, radzimy zastanowić się nad opcją połączoną z „żywym ogniem”. W pewnych kwestiach nic go nie zastąpi. W ideale i z prawej i z lewej strony płyty powinno się zostawić dość miejsca, by swobodnie odstawić ciężki, rozgrzany garnek.

przejdź do projektu

Piekarnik

Ostatnio bardzo często umieszczany na wysokości klatki piersiowej, w tzw. słupku lub zabudowie i to jest bardzo wygodne rozwiązanie. Nowoczesny piekarnik wyposażony w aplikacje obsługiwane za pomocą smartfonów pomoże nam ustalić menu, sporządzić listę zakupów i przygotować kilka dań jednocześnie, ale nawet ten najbardziej zaawansowany technologicznie nie zastąpi „pomyślunku”. Zawsze uważajcie przy otwieraniu piekarnika (gorącą parą też można się poważnie poparzyć) i wyjmowaniu z niego gorących naczyń, szczególnie – jeśli w pobliżu są małe dzieci.

Duża wyspa kuchenna - jak urządzić kuchnię w nowoczesnym stylu

przejdź do projektu

Lodówka

Tu znów wracamy do trybu życia i liczby członków rodziny. Jeśli jest Was kilkoro, lubicie organizować „domówki”, albo mrozić owoce i przygotowane wcześniej dania, wybierzcie większą lodówkę z odpowiednią ilością miejsca w zamrażalniku. No chyba, że nie musicie oszczędzać każdego metra i możecie sobie pozwolić na osobną zamrażarkę. To najbardziej komfortowa sytuacja. Jeśli mieszkacie sami lub jest Was tylko dwoje i często robicie bieżące zakupy, lodówka może być mniejsza, ale za to np. z kostkarką do lodu. Wybraliście już taką do zabudowy? Pamiętajcie, że magnesy się do niej nie przyczepiają…

Duża kuchnia w stylu vintage AGD marki SMEG

przejdź do projektu

Okap

Wyciąg czy pochłaniacz? Wyciąg jest zawsze wydajniejszy i przyda się tam, gdzie sporo się gotuje, ale do tego potrzebny jest obieg otwarty, czyli podłączenie okapu do kanału wentylacyjnego. Jeśli nie uwzględni się tego na etapie projektu, lub jeśli taką konfigurację zastaniemy w nowym mieszkaniu może okazać się, że przez całą kuchnię trzeba poprowadzić trudną do zakamuflowania rurę. W przypadku loftów, czy stylu vintage taka instalacja może dodać naszej kuchni marzeń sporo uroku, ale nie każdemu to rozwiązanie się spodoba. Wówczas pozostańmy przy pochłaniaczach polegających głównie na filtrach węglowych. Nowoczesne okapy potrafią wyglądać, jak dizajnerskie lampy.

Nowoczesny okap czy lampa? A może jedno i drugie? źródło: Comitor

Zlewozmywak i bateria

Na jedną komorę, czy więcej? Pod ścianą, czy pod oknem? Dziś doprawdy jest w czym wybierać. Są zlewy ze stali i kompozytów. Srebrne, matowe i kolorowe. Z rozmaitymi akcesoriami, np. dopasowaną deską do krojenia. Są i baterie podświetlane, i bezdotykowe, i oszczędzające wodę, a wszystko to w naprawdę ciekawych kształtach i kolorach. Bardzo praktyczne są baterie zlewozmywakowe z wyciąganą wylewką, którą – jak prysznicem, można dokładnie opłukać zapiaszczone owoce lub warzywa. Opcja przydatna zwłaszcza tam, gdzie zlew umieszczono pod oknem. Uwaga! Jeśli okno zaczyna się na tej samej wysokości, na której zamontowano blat, trzeba je będzie myć bardzo często. Liczcie się także z tym, że okna już nigdy do końca nie będzie można otworzyć. Chociaż … z drugiej strony … fajnie tak odpłynąć myślami gdzieś daleko, zamiast stojąc „na zmywaku” gapić się tylko w ścianę.

Biały zlewozmywak serii Adon z dopasowaną baterią, Blanco

praktyczna bateria z wyjmowaną wylewką, źródło: Comitor

Zmywarka

Już chyba nikogo nie trzeba specjalnie przekonywać, że to ona jest dziś „najlepszym przyjacielem człowieka”. Nawet, jeśli mieszkacie sami, powinniście rozważyć przynajmniej tę mniejszą wersję. Czysta wygoda. (Przy tej okazji warto rozplanować szafki, do których po skończonym cyklu ‚prania’ mają wrócić czyste naczynia. Im będą dalej, im trudniej dostępne, tym mniej będzie się chciało, a czynność jest bardzo powtarzalna).

Kuchnia marzeń - najlepiej z ogromnymi oknami

przejdź do projektu

Małe AGD

Już na etapie rysowania „na brudno” planu naszej kuchni marzeń, warto pomyśleć, z jakich sprzętów korzystamy codziennie, a jakie wyjmujemy „od wielkiego dzwonu”. Ulubione powinny być zawsze pod ręką. Amatorzy prawdziwego, włoskiego espresso z dobrą kremą – niech zastanowią się nad porządnym ekspresem do zabudowy. Gdzie będzie stał toster, a gdzie czajnik? Gdzie podłączymy je do gniazdka? Im więcej „gadżetów” zostawimy na wierzchu, tym więcej zaangażowania i czasu będzie wymagało sprzątanie. Choć wiemy, że nawet ten argument nie odwiedzie romantycznych amatorów bibelotów od upiększania kuchni ziołami, garnuszkami, dzbankami i wszelkim innym drobiazgiem.

przejdź do projektu

Wyspa

Zdaje się, że bez tego kuchnia marzeń się dziś nie obędzie. Większość użytkowników chwali sobie instytucję wyspy, jako wygodne „stanowisko obróbki jarzyn” – mówiąc po wojskowemu. A mówiąc serio – w dużych kuchniach jesteśmy zdecydowanie na tak. Wyspy sprawdzają się także w kuchniach otwartych na salon lub jadalnię – odgradzają wówczas optycznie część kuchenną , a zaopatrzone w barowe stołki „po drugiej stronie lady”, umożliwiają jednoczesne gotowanie i prowadzenie zajmującej rozmowy z gośćmi.

przejdź do projektu

Szafki

Jeśli dobrze rozplanowaliśmy powyższe punkty – przestrzeń między nimi można zagospodarować szafkami. Oprócz wyboru frontów – w formie, kolorze i stylu, jaki nam „w duszy gra”, można uzbroić szafki w rozmaite udogodnienia – począwszy od poręcznych, wysuwanych koszy na odpadki uwzględniających ekologiczną segregację, przez efektowne podświetlenie i systemy bezuchwytowego otwierania oraz łagodnego zamykania (nawet najbardziej temperamentnym nie uda się nimi trzaskać), aż do podnośników drzwiczek górnych szafek. Dzięki tym ostatnim z łatwością odstawimy kubki na górną półkę i z pewnością unikniemy paru guzów. Pamiętajcie też, że do głębokich przepastnych szafek w dolnym rzędzie trzeba się mocno schylać, jeśli nie klękać. Może lepiej zaplanować w to miejsce solidne szuflady? Spróbujcie też uwzględnić ciężar, jakim zamierzacie obciążyć szufladę. Taka, do której trafi parę kilo mąki, kaszy i cukru lub ciężkie, obiadowe talerze może wymagać wzmocnionego dna i takich prowadnic.

przejdź do projektu

Zawsze warto sobie uzmysłowić, co nam się podobało w poprzedniej kuchni, czy to maminej, czy naszej pierwszej. Skąd brało się drewnianą łopatkę do przemieszania warzyw na gorącej już patelni? Gdzie stała mąka, gdzie był chleb, a gdzie łyżeczki? Sprawdzone „patenty” można śmiało przenieść do kuchni marzeń. To, co zawsze nas denerwowało, należy wyeliminować. Mając już w głowie swoją zgrubną wizję, można się udać do studia kuchennego lub projektowego. Zawsze stawiajcie na jakość, nieposzlakowaną opinię i profesjonalne doradztwo. W każdym wypadku, przy planowaniu kuchni marzeń trzeba wszystko dokładnie pomierzyć. Lepiej zmierzyć o dwa razy za dużo, niż o jeden za mało.

Zdjęcie tytułowe: Comitor

Nasze propozycje

Okap
Vintage

comitor.pl

Zlewozmywak Blanco
model Adon, kolor kawowy

comitor.pl

płyta gazowa Cortina
Smeg

HomeSquare.pl

Zlewozmywak Blanco
model Adon, kolor szampan

comitor.pl

ekspres do zabudowy
Coloniale, Smeg

HomeSquare.pl

zmywarka do zabudowy
Smeg 50’s retro

HomeSquare.pl

14 lipca 2015/

Z poziomu do pionu!

Ściana tapicerowana – akustyczne czary

Ściana na miękko

Alternatywne rozwiązanie w pokoju dziecka

Nasze propozycje

Samsung

Gorenje

Bosch

Siemens

Whirpool

Liebherr

LG

Panasonic

De’ Longhi i Dolce Gusto

Podspeakers

Dyson

„Czym skorupka za młodu nasiąknie…”

Ściany w pokoju dziecięcym – bawią, uczą, dekorują!

Nasze propozycje

Polska manufaktura piękna

W jaki sposób zrodziła się Pana pasja do sztuki meblarskiej?

Ekskluzywne wyroby drewniane – jaka jest ich tajemnica?

„Najmłodsze dziecko” pracowni Wirchomski?

The doors…

Podwodna flora

Rośliny akwariowe – pejzaże w sześcianie

Nasze propozycje

Szklana laguna

Akwarium w jakości HD

(Pod)wodna instalacja

Nasze propozycje

Nasze propozycje

Ogród w jak najlepszym porządku!

Wesołe miasteczko

Plac zabaw w ogrodzie – wyposażenie:

Przednia zabawa

Nasze propozycje

Nasze propozycje

Blaty

Trójkąt roboczy

Płyta grzewcza

Piekarnik

Lodówka

Okap

Zlewozmywak i bateria

Zmywarka

Małe AGD

Wyspa

Szafki

Nasze propozycje

Znajdź nas: