Krzesło z tektury – Wiggle Side Chair. Trash art Franka Gehry'ego - Artykuły

Krzesło z tektury, stolik z opony, łóżko z europalet, lampa z bębna pralki. Trudno kwestionować błyskotliwą kreatywność designerów, którym przyszło egzystować w kulturze przesytu, gdzie masowa produkcja karmi hedonistyczny konsumpcjonizm. Hiperboliczna nadpodaż wykoleja rytmiczny kurs współczesnego lifestylu i staje się jego pasterzem.
Panorama łańcucha górskiego skonstruowanego ze skutków ubocznych cywilizacyjnej przemiany materii napędza pietra. Przeciętny tubylec oświeconej RP rozrzutność opanował do perfekcji, bo nie szczędzi ani wody ani syntetyków, ani nawet wirtualnej przestrzeni. Boi się, a jednak broi!
W krajach nieustającego kolportażu odpadów różnej maści redukcja to konieczność, jak nie przymus. Redystrybucja nie jest już wytartym frazesem i manifestem „zielonych” trzymających drzewo w miłosnych objęciach. To styl życia, sposób na stworzenie zamkniętego obiegu, kręcącego się jak „karuzela z Madonnami”.

Przejdź do produktu: Krzesło Wiggle Side Chair
autor projektu: Frank Gehry
Źródło: 4.bp.blogspot.com

Stolik z opony
Źródło: www.patternpeople.com

Łóżko z europalet
HAYKA – SŁOMA – komplet pościeli
DIZENO CREATIVE

Stolik/lampa wykonana z bębna pralki
Źródło: www.alphaarttrade.com

Upcycling- akcja reaktywacja

Upcycling- wyższa forma recyklingu, upgreaduje przedmioty skazane na degradację i wprowadza je w drugi obieg. Zjawisko oswojone, nazwane i opisane przez Williama McDonougha oraz Michaela Braungarta w książce: „Cradle to Cradle: Remaking the Way We Make Things” wprowadziło nową filozofię, zgodną z pierwotnym tempem natury.
Kilka lat temu upcycling definitywnie wkupił się w łaski wszystkich dziedzin życia i jak świeży powiew halnego przewietrzył duszne kuluary artystycznych pracowni. Dodatkowo reanimował zmęczone wzornictwo, które nie oferowało nic oprócz powtarzalności i rutyny. Artystyczny recycling nie był już jedynie estetyczną fanaberią, ale wyrazem własnej autonomii i niepowtarzalnego stylu, bo jak zwykł mawiać Oscar Wilde : „sztuka jest najbardziej intensywną formą indywidualizmu, jaką kiedykolwiek znał świat.”

Redesign

Apokaliptyczne wizje zaśmieconych ulic poruszyły świat designu, poeci rzemiosła wzięli na walla produkty rynku wtórnego i na nich sfokusowali swoją uwagę. Podejmując twórczą walkę na rzecz ekologii, położyli kamień węgielny pod nowy model projektowania oparty na zasadzie 3 R: reuse, reduse, recycle, zachęcający do ograniczenia produktów, ich zużycia i maksymalnego wykorzystania.

Nowoczesny salon z awangardowymi akcentami
Be my design – Ula Kołodziejek Herman

Łóżko z europalet w ekologicznej sypialni
Be my design – Ula Kołodziejek Herman

Przejdź do produktu: Krzesło Wiggle Side Chair
autor projektu: Frank Gehry
Źródło: 4.bp.blogspot.com

Stolik z europalety
Be my design – Ula Kołodziejek Herman

Krzesło z tektury- Wiggle Side Chair – Nowe życie kartonu

Kiedy w latach 70. ubiegłego stulecia amerykański architekt- Frank Gehry dokonał kartonowej reinkarnacji, nie miał zielonego pojęcia, że jego kolekcja tekturowych mebli Easy Eages będzie spiritus movens projektowania zrównoważonego. Sam pomysłodawca nie był zagorzałym gloryfikatorem ruchów proekologicznych. Najbardziej zależało mu na tym, żeby wykorzystując pospolity materiał, stworzyć przedmiot wizualnie zaskakujący. Krzesło z tektury dedykowane młodym ludziom, studentom, miało być trwałe, funkcjonalne, ekonomiczne, a przede wszystkim tanie.

Niestety marzenia Gehry’ego rozpłynęły się jak mydlane bańki. Misterne sklejanie sześćdziesięciu falistych arkuszy okazało się drogocenne. Zamiast przejść do masowej produkcji, krzesło z tektury trafiło pod strzechy elitarnego audytorium, a karton stał się „dobrem luksusowym”. Mało tego, Wiggle Side Chair przyniosło Gehry’emu światową popularność, która w niekrótkim czasie przyćmiła jego architektoniczny dorobek. I od tego czasu kojarzono go jedynie z „płynącą wstęgą tektury”. Mistrz dekonstruktywizmu szybko wstrzymał produkcję krzesła i zwinął ten interes. Ale kartonowe arcydzieło nie popadło w zapomnienie. W 2005 roku, za zgodą autora, wskrzesiła go firma Vitra i z wielką pilnością odtworzyła gibkie kontury tektury. Wiggle Side Chair ma ponad 40 lat, ale nieustannie wzbudza fascynację, jako niedościgniony autorytet inspiruje kolejne generacje projektantów, nie godni za modą, bo sam jest jej wcieleniem.

Frank Gehry
Źródło: www.martincrook.com