Modernistyczny dom, jaki stworzyli projektanci ze słoweńskiego studia OFIS architects starannie wpisał się w tradycyjną estetykę jednej z ulic malowniczej Lublany.
Willa Criss Cross Envelope mieści się na przedmieściach Mirje- centralnej dzielnicy stolicy. Aleja, na której powstał budynek biegnie prostopadle do starożytnego muru rzymskiego prawdopodobnie z I wieku n.e.. Jego integralną część stanowi przejście na kształt kamiennej piramidy, zaprojektowanej w latach 30. ubiegłego wieku przez Jože Plečnika – architekta biorącego czynny udział w rewitalizacji Lublany.
Rok Oman, Spela Videcnik, Tomaz Gregoric, architekci z biura projektowego OFIS architects, zaproponowali koncepcję, w której modernistyczny dom nie tylko odpowiada potrzebom pięcioosobowej rodziny. Struktura wizualna budynku jest koherentna z temperamentem zabytkowej dzielnicy oraz jej specyficznymi elementami.
Rekonstrukcja przeszłości
Zewnętrzna fasada domu składa się z prostopadłościennych, metalowych i perforowanych komponentów. Pojedyncze fragmenty przypominają koperty. Dzięki zastosowaniu tej konstrukcji, możliwa była pełna absorpcja hałasu pochodzącego z zewnątrz. Trójwymiarowa tekstura perforowanych płyty tworzy iluzję głębi, nadając bryle lekkości.
Modernistyczny dom proponuje nową interpretację modelu klasycznej willi, nadal jednak pozostając w zgodzie z pierwotnym otoczeniem.
Modernistyczny dom z tradycją w tle
Nie zaburzając tradycji, do zabytkowej dzielnicy udało się wprowadzić nowoczesne koncepcje, płynnie korespondujące z zabytkową architekturą otoczenia.
O ile z zewnątrz modernistyczny dom nawiązuje do klasycznych obiektów znajdujących się w sąsiedztwie, wnętrza willi zupełnie odbiegają od tradycji, są bowiem realizacją założeń stylu minimalistycznego. Aranżacja nie opiera się jednak na radykalnym puryzmie i surowej estetyce, bliżej łączy się z japońskim minimalizmem, bardziej swobodnym i przytulnym. Charakterystycznymi materiałami są beton architektoniczny i drewno- dwa kontrasty, które tworzą zgodną, harmonijną całość.
Według koncepcji projektantów z OFIS architects, przestrzeń mieszkalna i jej funkcje zostały rozgraniczone nie za pomocą ścian, lecz dzięki podziałowi na piętra- parter to powierzchnia wspólna, pierwsze piętro należy do dzieci, drugie dedykowane jest rodzicom.
Architekci nie uwzględnili w swoim projekcie piwnicy, natomiast szafy i szuflady, a nawet urządzenia miernicze ukryto pod skrzętną zabudową, wszystko po to, aby maksymalnie zoptymalizować przestrzeń i zrealizować koncepcję płynnie dzielącą przestrzeń.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.