Piwniczka na wino, strefa relaksu i rozrywki – dlaczego warto wybrać dom z podpiwniczeniem

Piwnica przestaje być traktowana po macoszemu, jej pierwotną funkcję składziku na ziemniaki wypiera bardziej ambitna predestynacja. W sytuacji, kiedy niemożliwe jest rozbudowanie domu ani „w górę” ani „na boki”, a miejsca do życia drastycznie zaczyna brakować, awans otrzymuje najniższa kondygnacja budynku. Szczęśliwi posiadacze piwnicy mają nie tylko szansę na powiększenie przestrzeni użytkowej, ale również otrzymują cenną możliwość stworzenia prywatnej strefy relaksu w zaciszu własnego domu. Basen, fitness, bilard, własna sala kinowa czy piwniczka na wino to tylko kilka perspektyw, jakie roztacza przed nami przestrzeń piwnicy.

Metry kwadratowe na wagę złota

„Wizja piwnicy jako przestrzeni gospodarczo-magazynowej jest coraz częściej zastępowana wizją dodatkowej, funkcjonalnej przestrzeni kreowanej przez świadomych swoich potrzeb użytkowników” – podkreśla architekt wnętrz Monika Bronikowska z warszawskiej pracowni projektowej HOLA Design, w której powstała oryginalna koncepcja domowej strefy relaksu zaadaptowanej w podpiwniczeniu.
Piwnica dysponuje ogromnym potencjałem, konkurującym w niektórych kwestiach z zaletami pomieszczeń ulokowanych np. na parterze. Przede wszystkim podpiwniczenie można lepiej wyizolować akustycznie. Sypialnię mieszczącą się na piętrze dzielą aż dwie kondygnacje – to niezwykle istotny walor, jeśli pod jednym dachem mieszka rasowy audiofil używający sprzętu z „potężnym tąpnięciem” i lokator praktykujący ciszę nocną o godzinie 20.00.

Piwniczka na wino sąsiadująca bezpośrednio ze strefą spa to doskonałe rozwiązanie dla miłośników relaksu w intymnej, kameralnej atmosferze.

Aranżując przestrzeń piwnicy utrzymajmy taki sam standard, o jaki zadbaliśmy na piętrze. Kolorystykę wnętrz zachowajmy w jasnych stonowanych barwach.

Sauna, fitness, spa z basenem, piwniczka na wino, bilard – czyli piwnica all inclusive

„Piwnica w obecnych czasach to coraz częściej strefa relaksu, w której znaleźć możemy domowe spa z basenem, jacuzzi, strefę saun, fitness, czy bilard. Często bywa ona po prostu zaaranżowana jako studio muzyczne lub strefa chilout’u z miejscem wieczornych spotkań ze znajomymi przy lampce wina. Spotkaniom takim sprzyja oczywiście zlokalizowana w najniższej kondygnacji piwniczka na wino” – zaznacza projektantka.

Sprzyjające warunki

Bezwzględnie ważnym elementem dla pomieszczeń podpiwniczenia jest zapewnienie im należytej wentylacji, co za tym idzie ciągłości w wymianie powietrza. Jeśli nie ma wolnych przewodów wentylacyjnych, można wówczas zastosować wentylację mechaniczną. Sprawna wentylacja zagwarantuje wysoki komfort użytkowania stref zaaranżowanych w piwnicy.

„Piwnica powinna być dobrze wentylowana w szczególności jeśli planujemy w niej fitness, czy strefę SPA. Zadbajmy zatem o większą ilość wymiany powietrza, celem zapewnienia komfortu osobom ćwiczącym, korzystającym z basenu lub sauny” – podkreśla Monika Bronikowska.

„Szlachetne wino jest jak fotografia, zdarza się tylko raz.” Zatem piwniczka na wino powinna należycie spełniać wszelkie wymagania, jakie posiada ten trunek, szczególnie w kwestii temperatury i wilgotności. Wskazane, aby ich wartości były stałe i stabilne. Idealna piwniczka na wino zapewnia wilgotność na poziomie 60-70%, natomiast wahania temperatury w jej obrębie w ciągu dwunastu miesięcy nie powinny być większe niż 6°C. Ważne, aby butelki przechowywane były w pozycji horyzontalnej, tak by korek był zamoczony w winie – pozwala to zachowanie najlepszych walorów trunku.

Piwnica „bez ściemy”

Sala kinowa, piwniczka na wino, strefa spa czy pracownia fotografii – nie potrzebują dziennego światła, jego brak będzie nawet atutem. Nie mniej jednak pomieszczenia zlokalizowane w piwnicy nie mogą obejść się bez sztucznych źródeł światła.

„Piwnica, szczególnie ta bez okien, to zazwyczaj pomieszczenie ciemne. Zadbajmy zatem o funkcjonalne oświetlenie. Oświetlenie komunikacyjne uruchamiane na czujki ruchu to świetne udogodnienie. Dobrze rozplanujmy obwody świetlne, nie zapominajmy o jakże klimatycznych ściemniaczach tak, abyśmy mogli tworzyć urozmaicone sceny świetlne” – radzi architekt.

Zdjęcia: projekty domowej strefy relaksu autorstwa pracowni projektowej HOLA Design