Targi CES od lat zasłużenie cieszą się opinią niezwykle interesujących, bowiem na ich potrzeby najwięksi producenci na świecie przygotowują zaskakujące, innowacyjne rozwiązania. Co roku radują one rzesze zainteresowanych tematem oraz wyznaczają trendy, którymi będzie podążał świat technologii w najbliższych latach. Przezroczysty telewizor Panasonic jest tego idealnym przykładem.
Quo Vadis, TV?
Około stuletnia historia telewizorów to opowieść o nieustannym rozwoju, choć tempo zmian zdecydowanie przyspieszyło w ostatnich kilku, kilkunastu latach. W pierwszych dekadach ubiegłego stulecia czarno-białe ekrany wbudowywane były w szafy. Lata 50. przyniosły rozwój designu i niezwykłe projekty Braun i Lumavision. Lata 90. i początek XX wieku to tryumfy dużych, najczęściej srebrnych telewizorów kineskopowych w prawie każdym polskim domu.
Pojawienie się telewizorów plazmowych i LCD okazało się rewolucją wyłącznie przejściową – po kilku latach zastąpiły je LEDowe ekrany w urządzeniach podłączonych do Internetu. Same ekrany – nie tylko zresztą w telewizorach – są coraz ciekawsze: posiadają niewyobrażalną rozdzielczość, bywają zginane, składane, ale… to nie koniec. Jaka przyszłość czeka świat odbiorników? Czy za parę lat standardem okaże się przezroczysty telewizor? Istnieją przesłanki, by zapytać o to już na początku 2016 roku.
Transparentna marka Panasonic
Na targach CES Panasonic przedstawił futurystyczny prototyp telewizora, którego nie widać, gdy go wyłączymy. Na stanowisku został zamontowany przezroczysty ekran, za którego powierzchnią, niczym za szklaną szybą, zobaczyć można półkę i znajdujące się na niej przedmioty. Pyk… i nagle widzimy obraz w bardzo wysokiej rozdzielczości Full HD. Strona techniczna nie jest jeszcze perfekcyjnie zaprojektowana, ale japońscy technolodzy zapewniają o dalszym rozwoju projektu.
Transparentna marka Panasonic
Na targach CES Panasonic przedstawił futurystyczny prototyp telewizora, którego nie widać, gdy go wyłączymy. Na stanowisku został zamontowany przezroczysty ekran, za którego powierzchnią, niczym za szklaną szybą, zobaczyć można półkę i znajdujące się na niej przedmioty. Pyk… i nagle widzimy obraz w bardzo wysokiej rozdzielczości Full HD. Strona techniczna nie jest jeszcze perfekcyjnie zaprojektowana, ale japońscy technolodzy zapewniają o dalszym rozwoju projektu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.