WEARABLES – to się nosi

Wearables, czyli akcesoria tzw. technologii ubieralnej, choć na razie noszone głównie przez geek’ów komputerowych, coraz śmielej poczynają sobie w służbie zdrowia i świecie biznesu. Mogą się okazać niezwykle użyteczne w branży wellness – pomagając fanom sportu i zdrowego trybu życia obserwować parametry organizmu. Potrafią monitorować fazy snu, a nawet miejsca powstawania bólu kręgosłupa i niewykluczone, że przyczynią się do nadejścia ery „no more screens”.

Tablet … na Twojej skórze? Ubierz się w technologię!

… i korzystaj z niej, gdzie Ci się żywnie podoba. Nawet w wannie. Koniec z zalanymi telefonami. Wkrótce ekrany mogą okazać się zbędne. Poznajcie Cicret Bracelet – innowacyjny gadżet z serii wearables, który wyświetla interfejs dowolnego smartfona, czy tabletu … na skórze, a dokładniej – na przedramieniu właściciela bransolety. Smartband może być lustrzanym odbiciem naszych smartnych urządzeń, albo działać całkiem samodzielnie. Z jego pomocą możesz czytać maile, łączyć się ze „społecznościówkami”, korzystać z nawigacji lub sprawdzić pogodę.

Jak działa Cicret Bracelet?

Mikroprojektor wyświetla interfejs na przedramieniu użytkownika bransolety Cicret. Kiedy dotkniesz ekranu na swojej skórze, „blokujesz” jeden z ośmiu czujników zbliżeniowych. Sensor od razu odsyła informację do procesora w bransolecie. Gadżet sprawdza się na każdym kolorze skóry i działa nawet w intensywnym świetle słonecznym.

Kiedy w sklepach?

W tej chwili projekt znajduje się w fazie pracującego prototypu, ale jego autorzy codziennie otrzymują zapytania od zainteresowanych zakupem, z całego świata. Wdrożenie produkcji seryjnej zaplanowano na koniec br. Wszystko zaczęło się od czwórki francuskich pasjonatów, którzy odważyli się poprosić Internautów o wsparcie crowdfundingowe (wciąż można dołożyć swoją cegiełkę). Dziś bransoleta Cicret ma już tysiące fanów. Na początku będzie dostępna w 5 kolorach i dopasuje się do każdej ręki.